Printable View
Witam
Mam do was pytanie, o ile to sprawdzacie, jaka jest u was różnica pomiędzy spalaniem na kompie, a tym rzeczywistym wyliczonym przy dystrybutorze.
U mnie po tankowaniu sprawdziłem i wyszła różnica ok. 1,2 l. Stąd moje pytanie czy u was też tak jest czy się coś zaczyna psuć.
Pozdrawiam
Zależy od stylu jazdy. Słyszałem, że jak ktoś dużo jeździ na luzie to komputer samochodowy bardziej oszukuje.
To wiem, że jazda na luzie, stanie w korkach na biegu jałowym powoduje to, że komp oszukuje, ale powiedzmy, że różnica w spalaniu ok. 0,5l to granica normy, bo to zależy pewnie od opon stylu jazdy itd. Ale u mnie właśnie jest różnica ponad 1l, więc coś mi się wydaje, że muszę szukać przyczyny, bo większość mojej jazdy to dłuższe trasy.
W trasie 0.4 L, w mieście 0.6L.
Podczas tankowania resetujesz komputer?
Na kompie pokazywało wg. manuala a w rzeczywistości bylo 1,5-2 litry więcej. Pomogła wymiana przeplywki z teoretycznie sprawnego oryginalu na Maxgeara.Teraz spalanie niemal książkowe.
Tak resetowalem przy dystrybutorze, i przejechałem 300km w trasie po czym wlalem znowu do pełna :) w mieście to samo. :)
Powiedzcie mi czy np. przy walniętej przepływce lub lejących wtryskach czy też nieszczelnym układzie turbo może dziać się tak, że jest różnica w spalaniu między kompem, a rzeczywistym. Pytam, ponieważ ostatnio Alfa kopci na czarno i szukam tego przyczyny. Dzisiaj zrobiłem test przelewowy i wyszło, że jeden wtrysk bardzo leje, bo jest spora różnica między resztą, a nim. Nie wiem gdzie dokładnie szukać przyczyny tego dymu.
Nie chcę wychodzić jak niektórzy z założenia, że "diesel musi dymić" :)
Czasem ci zawsze zadymi bo nawet nagar ci się zbiera. Więc nie ma opcji żeby diesel nie dymil nigdy w ogóle... :) mi zadymi raz na parę set kilometrów jak nagar się nazbiera od jazdy w mieście :P
Mi dymi codziennie, czasami się zdarzy, że nie zadymiCytat:
Napisał czosnek1802