-
Cześć!
Witajcie, Alfaholicy!
Dowiedziałam się o forum od mojego wujka, mechanika, który niestety mieszka 250 km od Krakowa i nie ma możliwości doradzenia mi w sprawie użytkowania auta, dobrych mechaników, tanich części i wszystkiego, co pomoże mi nie zbankrutować z moją czarną Alfą.
To mój pierwszy samochód, ale jestem nim zachwycona - mimo wielu przeciwności wciąż jestem jej wierna i kolejnym samochodem, który kupię też prawdopodobnie będzie alfa :)
-
no i szerokiej drogi życzymy i na pewno forum pomoże jak może żeby się dobrze autko sprawowało..;)
-
Dziękuję serdecznie!
Już pomogliście, znalazłam w starych postach info na temat polecanych mechaników. Dziś moja alfa poszła na warsztat przy ul. Belwederczyków - jak dotąd wszystko bardzo profesjonalnie: informują mnie na bieżąco o wszystkich działaniach, pytają o zgodę i obiecali dzwonić za każdym razem jak będą musieli zrobić coś, co wygeneruje koszty. Zobaczymy jeszcze, ile ten profesjonalizm mnie będzie kosztował, ale jestem dobrej myśli :)
Okazało się, że poprzedni mechanik źle zrobił alternator (na postoju auto ciągnie prawie 5Ah)... (mam nadzieję, że dobrze to opisałam). Jak dotąd wymieniałam przewód hamulcowy, pasek klinowy, akumulator (prawdopodobnie był sprawny) i regulator napięcia. Teraz planuję naprawić klimę, wymienić filtry, sprawdzić wahacze i cokolwiek innego "wyjdzie w praniu".
-
Witaj! radości z użytkowania! :)