1.9 jtdm gaśnie przy dojeździe do skrzyżowania. Problem z odpaleniem.

Witam
Mam dość nietypowy problem z moja alfa 159 1.9 jtdm 150 km(2006r)
Postaram się przekazać wszystkie informacje. Moja alfinka gaśnie, wygląda to mniej więcej tak:
Dojeżdżam do skrzyżowania, wrzucam na bieg jałowy i auto gaśnie dzieje się to w różnych odstępach czasowych niekiedy uda mi się zrobić 800 km a czasem i po 100 zgaśnie. W tym momencie jest większy problem ponieważ nie mogę odpalić a bynajmniej za pierwszym razem a jak już odpali to dosyć ciężko chodzi, auto nie reaguje na pedał gazu i po chwili gaśnie(nie ma żadnych błedów etc.). Po kilku takich próbach odpala normalnie i znów jeździ X kilometrów . Zauważyłem jeszcze że dopóki silnik się nie nagrzeje to obroty dość szybko spadają, czasem poniżej 800obr/min. Tyle z mojego problemu teraz przejdę do tego co zrobiłem by to wyeliminować(zawsze za namową mechaników)
- filtr paliwa – wymieniony
- wtryski sprawdzone – 2 wymienione ( była lekka korekcja na +)
- Dpf usunięty / egr zamrożony (żałuje że dałem się naciągnąć)
- Klapy wirowe wywalone
- listwa CR wymieniona
- czujnik położenia wału - wymieniony
Proszę o podpowiedź co mogę jeszcze sprawdzić bo magicy u których byłem rozkładają ręce.
Pozdrawiam AZ

Cytat:

---

Napisał v3dream

Witam
Mam dość nietypowy problem z moja alfa 159 1.9 jtdm 150 km(2006r)
Postaram się przekazać wszystkie informacje. Moja alfinka gaśnie, wygląda to mniej więcej tak:
Dojeżdżam do skrzyżowania, wrzucam na bieg jałowy i auto gaśnie dzieje się to w różnych odstępach czasowych niekiedy uda mi się zrobić 800 km a czasem i po 100 zgaśnie. W tym momencie jest większy problem ponieważ nie mogę odpalić a bynajmniej za pierwszym razem a jak już odpali to dosyć ciężko chodzi, auto nie reaguje na pedał gazu i po chwili gaśnie(nie ma żadnych błedów etc.). Po kilku takich próbach odpala normalnie i znów jeździ X kilometrów . Zauważyłem jeszcze że dopóki silnik się nie nagrzeje to obroty dość szybko spadają, czasem poniżej 800obr/min. Tyle z mojego problemu teraz przejdę do tego co zrobiłem by to wyeliminować(zawsze za namową mechaników)
- filtr paliwa – wymieniony
- wtryski sprawdzone – 2 wymienione ( była lekka korekcja na +)
- Dpf usunięty / egr zamrożony (żałuje że dałem się naciągnąć)
- Klapy wirowe wywalone
- listwa CR wymieniona
- czujnik położenia wału - wymieniony
Proszę o podpowiedź co mogę jeszcze sprawdzić bo magicy u których byłem rozkładają ręce.
Pozdrawiam AZ

---

Bardzo dobrze, że EGR zamrożony. Dla pewności warto jednak dołożyć pełną zaślepkę. Te objawy pasują idealnie do zepsutego EGR, który czasem sam się otworzy, nie wtedy kiedy trzeba.

Drugi pomysł jest związany z przepustnicą. Ale jej problemy najczęściej są widoczne – tzn. komputer zapamiętuje kody błędów. Chociaż znajomy miał błędy dopiero po kilkunastu dniach takiego zachowania się samochodu. Na pewno warto sprawdzić czy płytka sterująca przepustnicą jest czysta, niezaolejona.

Trzeci pomysł jest taki, że u mnie podobny problem występował wiosną kilka razy i przeszedł całkowicie sam.

Egr jest zaślepiony. U mnie również pojawiły się te objawy wiosną, ale niestety nie przeszły. Jutro sprawdzę płytkę.