Porada przy zakupie Alfy 147 1.9 JTD

Witam,
moja wiedza na temat samochodów jest ograniczona, kierowcą jestem raptem kilka lat, dlatego też szukam porady dotyczącej zakupu właśnie tutaj.

Mam propozycję kupna Alfy Romeo 147 1.9 JTD 115 KM, rocznik 2004, przebieg ok.250 tys.km i zastanawiam się czy warto. Właściciel jest dobrym znajomym, co działa bez wątpienia na plus, wszelkie naprawy ma udokumentowane w książce napraw. Posiada dość bogate wyposażenie- klimę dwustrefową, jasną tapicerkę, ksenony, alufelgi itd.
Auto jest w niezłym stanie technicznym i wizualnym, jedyne rzeczy jakie są do zrobienia w najbliższej perspektywie czasu to sprzęgło (właściciel mówi, że już za wysoko bierze i się wyrobiło) a przy okazji poduszka amortyzatora.Zamieszczam kilka fotek podglądowych, które pokazują też mankamenty samochodu. Muszę jednak przyznać, że na żywo prezentuję się lepiej :cool:http://www.forum.alfaholicy.org/atta...d=179651&stc=1http://www.forum.alfaholicy.org/atta...d=179660&stc=1http://www.forum.alfaholicy.org/atta...d=179659&stc=1http://www.forum.alfaholicy.org/atta...d=179658&stc=1http://www.forum.alfaholicy.org/atta...d=179657&stc=1http://www.forum.alfaholicy.org/atta...d=179656&stc=1http://www.forum.alfaholicy.org/atta...d=179655&stc=1http://www.forum.alfaholicy.org/atta...d=179654&stc=1http://www.forum.alfaholicy.org/atta...d=179653&stc=1http://www.forum.alfaholicy.org/atta...d=179661&stc=1

Hejka
Ogólnie kwestia ceny jaką sprzedający woła za to autko....
Powiem tak, z tych zdjęć wynika jedno, że jeśli chcesz przez jakiś czas, kilka lat użytkować, to musisz zadbać o zabezpieczenie antykorozyjne, a mianowicie:
- maska, ruda aż wchodzi....
- błotniki prawy i lewy przód, choć bardziej lewy za kołem jest wypiaskowany....
- pod drzwiami przednimi prawymi w progu... to samo
- tylny zderzak po prawej przycierka, ale nie groźna bo na plastiku, kwestia estetyki...
Tapicera do prania i to konkretnego,,,, a reszty z tych fot nie widać....
pozdrawiam i służę pomocą....

Sprzedający chce za nią 9 tysięcy i miałaby mi służyć jakieś 5 lat.
Z uszczerbków lakieru zdaję sobie sprawę, pewnie przy najbliższej okazji zostałyby zabezpieczone przed zimą.
Wiadomo, że wypadałoby zadbać o kosmetykę tego autka, porządnie wyprać i odświeżyć, to są już detale, które nie wpływają bezpośrednio na użytkowanie.
Bardziej zastanawia mnie strona techniczna- przy tym silniku, przebiegu, roczniku...

Jezeli wszystko było robione i wymieniane na czas to przebiegu bym sie nie bal. Podjedz i pidepnij pod dobry komputer (np. W serwisie) i sprawdz czy nie ma bledow itp.... oraz obowiazkowo sciezka zdrowia na stacji diagnostycznej lub w serwisie.... Jesli wszystko jest ok to warto ponegocjowac i kupic.... Lub negocjowac kwote ewentualnych napraw.... Reszte widzisz organoleptycznie....

Dziękuję bardzo za odpowiedź! Pozostaje już tylko wszystko posprawdzać, podjąć decyzję i zasiąść za kółkiem... :)