Wyciek

Od dłuższego czasu wycieka mi płyn chłodniczy, jednak nie było widać wycieku. Zauważyłem ostatnio, że jak samochód dłużej gdzieś stoi to jest plama z przodu od strony kierowcy. Praktycznie na wysokości zderzaka, może troche głębiej. Utrzymuje się na asfalcie dość długo ale nie wygląda to na olej, nie jest aż tak gęste i po dotknięciu palce nie są jak "po oleju". Czy to może być ten płyn chłodniczy? Dziwię się, bo zbiorniczek jest po przeciwnej stronie ale być może jest taki obieg

No wiesz, płyn chłodniczy to nie tylko zbiorniczek, a praktycznie cały silnik... :D Z przodu masz węże + chłodnica. Legnij se pod auta, albo pomacaj po węzach, wszedzie i zobacz skąd ucieka. Moze spod jakieś obejmy, jakiś wąż ma dziure, albo z chłodnicy...

Zajrzyj pod auto, po stronie kierowcy właśnie, za chłodnicą jest takie kolanko, tam się dwie rury łączą na zatrzask, może coś tam się obluzowało i leci. U mnie tak było, pod dociśnięciu suchutko :)

Nie robiłem z tym nic bo było ostatnio dość ok ale w końcu kiedyś trzeba :) tyle tych tematów o uszczelkach pod głowicą, ale jeśli widać wycieki to chyba to nie jest ten problem?

I drugie pytanie, po jakim czasie silnik 1.6 TS powinien osiągać 90 stopni przy dodatniej temperaturze powietrza? Bo u mnie wzrośnie po kilku minutach jazdy do 90 st., zaraz spadnie i za kilka kilometrów znowu wzrośnie i dopiero trzyma na stałe. W zimie dopiero po około 15km zaczynał iść w górę i się utrzymywać. Także chyba termostat do wymiany?

U mnie w zime nagrzewa sie ok. 6km, w lato ok. 2-4km. Idzie prosto do góry, nie faluje

czyli na pewno coś jest

U mnie było tak, że na trasie dochodził do ok. 70 a w mieście falował pomiędzy 70-90st. Skończyło się wymianą termostatu. I w te temp co panują teraz zagrzewa się po około 4km przejechanych w mieście.

To właśnie u mnie 90 zawsze osiągnie, przy +20 to nawet może i po 2 km się zdarzy... ale w zimie świruje. Sprawdzę :)

A jest możliwość, że temperatura ma wahania przez niesprawną chłodnicę? Bo już wiem, że płynu ubywa mi przez chłodnicę i idzie do wymiany.

Jak na moje to by Ci sie raczej przegrzewal a nie wahal.