Printable View
Witam serdecznie. Od jakiegoś czasu przy jeździe po nierównej nawierzchni z okolic prawego tylnego koła dochodzą trzaski. Jakiś czas temu przycichło ale teraz co jakieś kilka/kilkanaście znów sekund słychać takie pojedyncze dzwięczne strzały. Po zdjęciu koła zauważyłem luzy na zawieszeniu. Próbowałem to samemu rozebrać ale wystąpił mały problem ze ściągnięciem takiej długiej śruby mocującej. Czy ktoś może coś poradzić?
Wyjęcie tej śruby to rzeczywiście porażka. Niestety bez tego nic nie zrobisz . Musisz zaopatrzyć się w dobry młotek, jakieś WD40 no i trochę wytrwałości.
Udało się bez kanału i odkręcania baku. Żeby jedną wyciągnąć przyspawałem do jej łba pręt, na który założyłem taki walcowy odważnik i na końcu dospawałem śrubę. Uderzałem odważnikiem w śrubę i po jakimś czasie wyszła. Z drugiej strony była jeszcze bardziej zapieczona i się nie udało tą metodą. Ale po ścięciu łba śruby i wbiciu jej wahacz opadł i udało się go wyjąć. Jest trochę zabawy ale się opłaca.