Witam
Rozglądam się za godnym polecenia gościem/serwisem który robi konserwację podwozia jak należy. Może ktoś polecić kogoś takiego z okolic Krosna ???
Z góry dzięki
Witam
Rozglądam się za godnym polecenia gościem/serwisem który robi konserwację podwozia jak należy. Może ktoś polecić kogoś takiego z okolic Krosna ???
Z góry dzięki
Nikt nic nie podpowie ???
witam zajmuje się konserwacją podwozia i nie tylko jak coś to mój nr tel 665557250
Witam
Na pewno się odezwę.
Moja rada jest taka: popytaj w warsztatach czy nie udostępnią Ci podnośnika lub kanału na kilka godzin i zrób to sam. Filozofii naprawdę nie ma a będziesz miał pewność, że jest to zrobione dobrze. Ja za pół dnia siedzenia na podnośniku i dostępu do wszystkich narzędzi zapłaciłem AŻ 20 zł. W razie potrzeby napiszę Ci krok po kroku jak to dobrze zrobić, wraz z dobrymi materiałami.
Witaj
Gdybyś mógł napisać to byłbym wdzięczny ;)
Zacznij od demontażu nadkoli, potem w dłoń karchera i myjesz wnęki kół oraz cały spód. Do tego lepiej się przyłożyć bo jak wiadomo baranek(konserwacja) nie będzie się trzymał. Możesz użyć chemii jakiejś chemii, im zrobisz to dokładniej tym lepiej. Najlepiej zrobić to na kanale albo na podnośniku. Po umyciu dobrze jest zdjąć jak najwięcej osłon(osłony termiczne tłumika itp) aby dotrzeć do wszystkich zakamarków. Rury wydechowe i wszystkie inne elementy, których nie chcesz konserwować zamaskuj papierem lub folią, lepiej to zrobić estetycznie. Jeśli to wszystko masz gotowe to przechodzisz do odtłuszczania podwozia. Czym? Zmywaczem silikonowym(dostępny w sklepach lakierniczych, około 15zł za 1l) Przelej go w jakiś rozpylacz, np. po płynie do mycia szyb. Wtedy zużyjesz go zdecydowanie mniej. Pryskasz nim podwozie, odczekujesz kilka sekund na zadziałanie i wycierasz ręcznikiem papierowym. Robisz to do momentu aż ręcznik będzie czysty, nie możesz mieć na nim syfu bo przełoży się to potem na przyczepność baranka. Musisz dotrzeć do wszystkich zakamarków, na koniec wytrzyj podłogę samym ręcznikiem. Ewentualne ogniska korozji trzeba wyczyścić możliwie najdokładniej, moja kolejna rada: omijaj z daleka brunoxa, jak dla mnie to totalna porażka, która nic nie daje. Po usunięciu rdzy ponownie odtłuszczasz miejsce, które szlifowałeś. Teraz trzeba przejść do zagruntowania gołej blachy, czyli położenia podkładu epoksydowego(niektóre sklepy lakiernicze sprzedają go na setki, u mnie w CSV kosztuje 10zł za 100ml). Jeśli masz pistolet to nakładasz dwie cienkie warstwy, możesz zrobić to pędzlem, nic się nie stanie. Odczekujesz aż podkład się utwardzi, około 30 minut i wtedy bez matowienia go możesz nałożyć konserwację. Kup sobie pistolet, kosztuje niedużo bo około 30zł. Baranek nakłada się bardzo prosto, bez trudu sobie poradzisz. Staraj się kłaść cienkie warstwy, baranek dość szybko schnie i po kilku minutach będziesz mógł nałożyć kolejną. Na całe auto potrzeba około 4-5 kg konserwacji, oczywiście im więcej tym lepiej ale bez przesady. Co do materiałów, ja używam głownie APP, nie jest drogie a dość dobre. Dobry jest również Novol oraz produkty z grupy CSV. Trotona i bolla lepiej unikać. Jeżeli masz jakieś pytania to pisz bezpośrednio do mnie, wytłumaczę ile się da :)