Dzisiaj oglądałem Alfę GT i była zarejestrowana jako 147. Czy to normalne?
Printable View
Dzisiaj oglądałem Alfę GT i była zarejestrowana jako 147. Czy to normalne?
no chyba proste ze nie
ktos kiedys tu na forum pisał ze tak gt zarej mu pod 147:))to moze ta sama
Jak w urzędzie sie nie znają i wyskakuje im z automatu 147 to tak może być :D , pierwsze numery vinu ZAR937 alfa GT i 147 ma takie same , gościu na pierwszym przeglądzie też chciał mi wpisać 147 bo tak mu komputer pokazywal , wiec jest to bardzo możliwe , ważne żeby numer nadwozia sie zgadzał z Eperem że to GT , a to że pisze 147 w dowodzie to najmniejszy problem :P
Ludzie jeżdżą autostradą pod prąd więc i GT zarejestrowana jako 147 nie jest anomalią ;).
Ja kupiłem taką :D tylko że poprzedni właściciel już sam wyjaśnił sprawę. W starym dowodzie był wpis z pieczątką o pomylonym modelu :). Nic strasznego.
Bo czasami w niektórych katalogach model GT jest podpisany jako "147/GT" lub "147GT", sytuacja komiczna bo później urzędasy nie wiedza jak to odczytać :D W katalogach z częściami też często tak jest podpisana z ukośnikiem :P
To zupełnie nienormalne i świadczy tylko o niekompetencji rejestrujących i strasznym gapiostwie właściciela. Jak można było tego nie zauważyć? W przekroju marek nie brakuje bliźniaczych modeli ale dziwne jak badania techniczne zostały zrobione, że to 147 przeszło i zostało...
Ja w dowodzie mam paliwo benzynę i dopiero na 3 przeglądzie diagnosta mi o tym powiedział. Nie mój burdel to olewam to.
Napisane z komóreczki!