-
Rzuciła palenie
Dzień jak co dzień, zrobiłem około 40 km, odstawiłem auto pod dom i po upływie 20 minut chciałem pojechać dalej. Rozrusznik kręci, poza tym 0 reakcji - silnik nie zaskoczy niezależnie jak długo piłować mu zapłon (film poniżej).
Wyłącznik bezwładnościowy sprawdzałem - nic nie pomogło. Silnik zdążył ostygnąć, mimo to dalej nie pali - z początku podejrzewałem uszkodzony czujnik położenia wału korbowego, jednak to chyba tylko w przypadku nagrzanego silnika? Postaram się dzisiaj podpiąć go pod komputer, jednak muszę dogadać się z gościem który pożyczy mi interface... Miałem dzisiaj zrobić jeszcze 300 km, ale widzę że raczej nigdzie się nie wybiorę :( Jakieś sugestie?
https://www.youtube.com/watch?v=1zDa...ature=youtu.be
-
Biorąc pod uwagę wyświetlaną kontrolkę stawiam na czujnik sprzęgła.
Przestudiuj ten temat:
http://www.forum.alfaholicy.org/159_...nne_bledy.html
-
jakby była to wina czujnika sprzegła, chyba by w ogóle nie kręcił :P mi to wygląda na problem z ukladem paliwowym
-
Gdyby to był czujnik położenia pedału sprzęgła, to dłuższe przytrzymanie Start/Stop skutkowałoby wyłączeniem zasilania.
Akumulator w jakim stanie? Często jak nie wiadomo o co chodzi, to okazuje się, że akumulator zbiera się do wyjścia...
-
Akumulator właśnie wydaje się OK 12,38V / 11,75V (zapłon OFF/ON), do tej pory palił na strzał. Nie odpala niezależnie czy wciskam sprzęgło czy hamulec - na 100% to nie ten czujnik :)
Też śmierdzi mi układem paliwowym ale w takim razie jakim cudem wcześniej nie dał on najmniejszych objawów? Pushq ten temat to ja już ze 3 razy cały przeczytałem :D
-
Czujnik ciśnienia doładowania widzę też masz rypnięty.
-
To samo miałem napisać. Wskazuje jakieś 0,3 bara
-
To wiem, ale doczytałem też, że poza irytującym zakłamaniem wskaźnika nie daje takich objawów.
-
Widać problem z immo/blokadą kierownicy na desce
Czy jak wyciągniesz kluczyk to rygiel zaskakuje i blokuje kiere?
-
Z tym mam problem od kiedy tylko kupiłem auto. Samochód zapalał normalnie, nie blokował po prostu kiery (nie słychać nawet silniczka). Nigdy nie musiałem kombinować z kluczykiem/stacyjką.