Printable View
Witam
Proszę o informację, może ktoś miał taki problem... od jakiegoś czasu nie działa centralny tak z pilota jak z kluczyka, dzisiaj doszedłem do przepalonego bezpiecznika pod kierownicą.
Lecz po podmianie na nowy od razu po włożeniu przepala go, dodam iż kluczyk nie jest w stacyjce... ma ktoś może jakieś doświadczenie gdzie szukać problemu? jakiś newralgiczny punkt?
Kolego ja bym na sam początek sprawdził w jakim stanie masz kable wiązki, która wchodzi w klape. Jeden z jej kabelków zasila zamek klapy. Więc możliwe, że jesienna wilgoć zaczeła wyczyniać cuda w tej wiązce. Zsuń gume:D i sprawdz czy kable sa całe. Ale sprawdz to dobrze i powoli. Ja odkąd mam to auto juz 2 razy je lutowałem.
Zlutowałem w jednym miejscu to po paru latach pozałamywały sie w drugim i znowu mi zaczeły swiatła w klapie szwankowac, zaczęły sie czesto przepalać żarówki pozycji z tyłu.
Druga sprawa to zerknij pod 3 swiatło stopu. Masz tam centralke zamka centralnego. Może z nia sie cos cuduje?
Więcej pomysłów nie mam:(
:beer:
Mozesz sprawdzic po kolei i wyeliminowac zwarcie zamkach w drzwiach, rozpinasz wtyczki od drzwi (przy zawiasach), wkładasz bezpiecznik, jak się spali to problem nie jest w drzwiach. Sprawdził bym za ISC czy ewentualny wyciek z nagrzewnicy nie narozrabiał.
witam ,
sprawa wygląda następująco... jeśli chodzi o kable w klapie to po zsunięciu gumy one są wszystkie owinięte takim skotchem materiałowym i wygląda to zdrowo ( nie rozbierałem tego na kazdy kabelek osobno) po odpięciu wtyczek przy drzwiach i w zamku klapy niestety bezpiecznik dalej pali...