Printable View
Witam
Ostatnio zauważyłem u siebie że Alfa łapie dziurę w ciągnięciu pomiędzy 2,4 a 2,7 tyś obrotów. Ciągnie ale znacznie słabiej czy to jest oznaka że turbinka będzie znowu do regeneracji czy może coś innego może być przyczyną i podłączenie pod komputer to wykaże ?
Wole was zapytać o zdanie zanim do mechanika pojade :)
Alfa 147 1.9 jtd 115km. 2002r.
Turbiny szybko nie padają. To mechanicy wmawiają ludziom, ze turbo do wymiany czy dwumasa choc sa dobre... Co zrobiles by sprawdzić czy m.in. sterowanie turbo i kolektor dolotowy jest czysty.
Jeszcze nic nie sprawdzałem bo nie dawno co zobaczyłem że tak się dzieje i napisałem tutaj. Czyli może coś być zapchane i dlatego tak?
Teraz tak pomyślałem bo zaślepiłem z 2 miesiące temu EGR mógł się zabrudzić? Jutro sprawdzę czy w kolektorze jest czysto.
Zrób loga to będziesz wiedział na czym stoisz i gdzie szukać.
Proponuję pojechać na autostradę i na 5 biegu jechać od 1,5 K obrotów do ponad 3 tys. Tak przez dłuższą chwilę pojechać dość szybko. Jak się kontrolka nie zapali, to prześmiganie silnika może pomóc. Jak się zapali kontrolka, to podpiąć do kompa. Może po prostu nieszczelność/niedrożność albo sterowanie, albo czujnik. Ale mogę się mylić, bo od niedawna się alfami param :D
wyczyść czujnik doładowania i sprawdź dokładnie czy silnik nie ma przedmuchów a dokładniej sprawdź dolot bo to jest często przyczyną "słabego" turbo, ktoś niech dodaje gazu a Ty sprawdzaj czy nie dmucha gdzieś powietrze, dolot na 90% jest jak z kopalni bo egr zrobił swoje ale to nie będzie przyczyną słabego ciągu