Dziwny problem z paleniem

Witajcie

Mam takie nietypowe pytanko. Mam Miciaka 1.3Jtdm 90KM obecnie ma on przejechane ok 92 kkm. No i mam takie dziwne odczucie ze nie pali on tak jak powinien. Chodzi o to ze nie pali on "na dotyk" Rozrusznik musi z 4-5 razy zakręcić zeby załapał i to takie dziwne. Zauwazyłem ze ciężej mu odpalić po tym jak przekręce zapłon na on kontrolki się świecą wszystko jest ok a ja chwilę w takim stanie pozostawię samochód. Nie ze na 10 minut tylko na 1-2 minuty. I wtedy jest gorzej. Macie pomysły co to? Byłem w zaprzyjaźnionym serwisie i ludzie stwierdzili 'taki to typ" No a ja wolałbym się upewnić co to moze być.

Dzięki za porady

Witam

W związku z tym że to silnik diesla a zrobilo sie zimno mysle, ze chodzi o swiece zarowe i ich grzanie. Po przekreceniu kluczyka w pierwsza pozycje zapala się kontrolka grzania swiec (symbol spirali) i następnie gaśnie. Nalezy odpalac autko niezwlocznie po zgasnieciu kontrolek. Czekajac dluzej swiece zwyczajnie stygną i jest problem z zaplonem.

pozdrawiam

Ok to o tym również pomyślałem ale też problem w tym że taki problem ciągnie się od roku i to nie zależnie czy zima czy wiosna czy lato cały czas tak jest i pytanie może do posiadaczy miciakow czy też tak macie? W sumie na początku myślałem że to wina akumulatora podłączyłem go do ładowania pełny był i dalej to samo narty wymieniłem na taki z większym prądem rozruchowym na chwilę i też to nic nie zmieniło. I jeśli to taka norma to ok i nie będę nic robił ale jeśli to tylko ja tak mam to wolałbym jednak usunąć problem póki nie za późno :)

Wysłane z mojego C6903 przy użyciu Tapatalka

jaki przebieg.
Kiedy był wymieniany filtr ON, spuszczana woda ???
Regulator ciśnienia na pompie był czyszczony ???

Przebieg podany przy pierwszym poście 92 tysiace filtr ON wymieniany przy ostatniej wymianie oleju rok temu ale wtedy też zgłosiłem problem w serwisie a przy odbiorze usłyszałem "ten typ tak ma" woda spuszczana hmm no właśnie tego nie wiem