156, Cena rozrządu i pytanie o wariator
Witam. Jakiś czas temu nabyłem kolejną alfę, mianowicie 156 z 2004r. z silniczkiem 1.8 TS.
Niestety do tej pory nie miałem sałaty na rozrząd, ale msze w kościele też kosztują także nadszedł ten czas, kiedy muszę go wymienić, bo nie wierzę w zapewnienia poprzedniego właściciela i tej całej książki serwisowej, chociaż wygląda nader oryginalnie. Tak więc:
-Jaki jest aktualny koszt wymiany całego rozrządu, nie licząc robocizny oczywiście, czyli pasek, rolki, pompa wody, wariator, olej (140zł), filtr, itd.
Drugie moje pytanie. Otóż dosłownie ostatnio zaczął mi klekotać wariator, sekunda przy odpaleniu na zimnym. Czy to już znak, że przy tej wymianie rozrządu mam go wymieniać, czy mogę zaryzykować do następnej? Jakie są następstwa uszkodzonego (całkowicie) wariatora, bo z tego co wiem to brak mocy itd, ale poza tym nic się stać nie może.. a może się mylę?
Jestem też ciekaw, czy klekotanie wariatora może być spowodowane, że jeździ on na jakimś niemieckim oleju 5w40, co prawda dosyć drogim, ale ma już przejechane o dużo za dużo kilometrów ? Czy jest szansa, że jak wymienię olej na jakiś porządny (typu Selenia, Castrol lub chociażby Valvoline) klekotanie ustąpi?. Przyznam szczerze, że nie mam kasy, albo inaczej, że mam, ale chcę ją jeszcze zagazować..
Spod filtra oleju pomyka mi olej (co spowodowało, że już nią nie jeżdżę narazie) bo wiadomo, wydmucha całkiem, żonka nie zauważy i ot nieszczęście gotowe.
Co więcej to to, że silnik dziwnie cyka. Wszedłem do kanału, osłuchałem, początkowo myślałem, że to osłona kolektora wydech. ale niestety nie. Wydaje mi się, jak by to kolektor cykał. Było tam coś modzone, oczywiście z katalizatorami przez poprzedniego właściciela. Nie cyka na wolnych obrotach, i tylko wtedy jak dodaję gazu. Możecie sobie to wyobrazić właśnie tak jak by to nie dokręcona osłona cykała. Tylko wtedy, gdy dodaję gazu, najmocniej ok. 2tyś obr. i ok 5 tyś. Jak mu dam do odcięcia to cyka wiadomo cały zakres obrotów, ale puszczając gaz automatycznie przestaje (nawet przy 5-6 tys obr). Co to może być? Możliwe jest, że kolektor ma tak niefortunny przedmuch?
Trochę namieszałem ale mam nadzieję, że ogarniecie. Pozdrawiam
