Printable View
włos się nia głowie jeży jak się forum czyta ostatnio, głowie popękane, tłoki urwane, softy zj-....ne, termostaty, skrzynie, odmy, oleje, no gdzie nie spojrzysz auta się psują a właściciele płaczą i płaca
a żeby nieco odlecieć w lepsze/fajniejsze rejony to zapytam czy pojechalibyście swoimi 159 na safari do parku Krugera , znaczy czy strachu by nie było jeździć pośród lwów żyraf i innych , może są na forum egzemplarze w pełni sprawne lol?
Nikt nie pojedzie bo wszystkie w warsztacie ot.. taki suchar
Ja moge swoja nawet na Kamczatke jechac. Ale pewnie wrocilbym Kama3em :)
Jjokocha Ty raczej nie jedź bo głowica Ci pęknie :P
Co zrobiłeś że masz 310 KM??
w sumie nic, w profilu sobie tak ustawiłem, bezpiecznie dość, myślałem żeby zrobić pod 500hp. :)Cytat:
Napisał magil
Czas weryfikuje wytrzymałość podzespołów, ale nie widzę żeby akurat ten model i te problemy były jakieś większe niż np. auta z tych lat w grupy VAG tj. Passsssat B6, AŁŁŁdi A4 B7, Touran a szukać dalej to Avensisy, BMW 2.0d i inne Laguny :). Jak się dba tak się ma, spora liczba usterek nie dała by się we znaki jak by układ właściciel - serwis był na wysokim poziomie. Lepiej zapobiegać, niż leczyć...