Przepływomierz awaria,Check engine na wyświetlaczu 1.9 Jtdm 150km

Witam.Przed wczoraj wracając z pracy podczas jazdy, zauważyłem chwilowy spadek mocy tzn brak reakcji na gaz kilkusekundowy, dojechałem do domu, auto postało gdzieś z godzinę, po ponownym odpaleniu pojawił się komunikat ''check engine" w trakcie jazdy znowu wystapił chwilowy spadek mocy,udałem się prosto do mechanika, po podpięciu komputera okazał się błąd przepływomierza,błedu nie dało się skasować nie zależnie czy przepływka była podpięta czy też nie,wartości nie reagowały na odłaczenie czy podłączenie przepływki,mechanik powiedział że może być to zwarcie.....pojechałem do domu, przy ponownej próbie odpalenia auto,odpaliło po czym zgasło kolejno trzy raz,przy drugiej próbie odpalenia wyciągnąłem kluczy z gniazda a na desce dalej paliła się kontrolka ładowania i check silnika .Miał z was ktoś podobny problem???

jak odpiales przeplywke i sie przejechales to juz normalnie sie auto zbieralo?

nie cały czas to samo co jakiś czas nie wchodzi na obroty no i błąd dalej się świeci.

blad bedzie sie palil ale on nie ma nic do rzeczy jesli masz wypieta przeplywke, ja 2 tygodnie jezdzilem z bledem z wypieta przeplywka. U mnie bylo tak ze jade w trasie, wciskam gaz do dechy a tu wskazowka od obrotow zawisla na 2tys i auto nie przyspieszalo, po okolo 10 sek nagle odzyskalo pelna moc i rwalo do przodu. I tak co jakis czas na roznych obrotach i biegach łapało takiego muła. Zatrzymalem sie na poboczu, odpialem przeplywke i auto odzyskalo sprawnosc. Jak odpinasz przeplywke to komputer ustawia sobie parametry domyslne i autem mozesz jechac mimo ze blad przeplywki jest na desce. Obecnie kupilem na allegrrr...uzywana przeplywke za 22zl i bląd sam znikl.

u mnie objawy taki same identycznie muła łapie...ale i na wpiętej jak i na wypiętej masakra,a też ci gasł przy odpalaniu?

No wlasnie u mnie po odpieciu auto wracalo do normalnosci. Normalnie odpalal z bledem i bez bledu.

jutro podepnę od kumpla z auta zobaczymy.