Alfa Romeo 159 SW 2.4 JTDM -automat.

Witam serdecznie wszystkich Pasjonatów motoryzacji :)

Od dłuższego czasu śledzę forum oraz biję się z myślami nad zmianą pojazdu właśnie na AR.
Szczęście takie,że powiększa mi się rodzinka i żona chciałaby mieć jakieś nowe wygodne wozidło z automatem (o mnie nie mówiąc bo chętnie się takim pięknym pojazdem będę poruszał).

Czy ktoś widzi coś niepokojącego w tym ogłoszeniu, wydawałoby się,że wszystko pięknie, jasne wnętrze, automat, fajny silnik?
To,że uszkodzony ekran od navi to zauważyłem,ale to drobiazg.
Ponadto zauważyłem,że auto już od kwietnia 2015 pojawia się na aukcjach...

Numer aukcji allegro: 6010075090 (wystarczy wkleić w wyszukiwarce allegro)


Z góry dzięki za pomoc! (i ratunek przed żoną bo bardzo męczy o nowe auto!)
Marcin

Nikt nie wspomoże dobrą radą? :(

Cytat:

---

Napisał Baalberith

Nikt nie wspomoże dobrą radą? :(

---

Auto wygląda na zdjęciach fajnie, natomiast ani słowa nie ma na temat stanu technicznego. Cena raczej dosyć niska więc pewnie coś do zrobienia będzie. Jeżeli jesteś zainteresowany to dzwoń wypytaj go o pracę silnika, dpf-egr, czy zawieszenie pracuje bez zarzutu. Chociaż cokolwiek nie powie to wizyta w serwisie obowiązkowa do porządnego przetrzepania.
Poza tym opcja "bezwypadkowy" nie jest zaznaczona, oczywiście nie ma się czego obawiać na zapas, jeżeli uszkodzone było np poszycie i elementy, ktore są wymienialne na nowe to nie ma problemu. Byleby nie była składana z dwóch :)
Powodzenia w szukaniu. Ja tak samo kupiłem SW jak nas było "dwóch i pół". Teraz jesteśmy już we trójkę i spisuje się świetnie. Rodzinne auto nie musi być nudnym vanem ;)

Edit: teraz doczytałem, że auto długo już wisi- to niestety nie świadczy o nim dobrze. Może się okazać, że jest po potęznym dzwonie, albo wymaga poważnych nakładów na start.

Jak na mój gust przedni zderzak był malowany. Przebieg może być skręcony. Najlepiej przejechać się obejrzeć na żywo, wykonać jazdę próbną i jak będzie w miarę ok przejechać się do ASO i niech go przetrzepią lub kupić kabelek i sprawdzić we własnym zakresie elektronicznie plus odwiedzić mechanika, żeby obejrzał zawieszenie, silnik itp. Pozdrawiam.

Wersja 'GIUGIARO' - uwielbiam handlarzy znających się na samochodach... ;-)

Z uwag:
- jeśli jest niby zarejestrowany w PL (a ściągany ze Szwajcarii), to dlaczego zdjęcia są na niemieckich blachach tymczasowych (z ważnością z 2014 r.)?
- książka serwisowa (jedno ze zdjęć) -> do 2012r. pieczątki z adresami włoskimi, więc jaki 1. właściciel jeśli "teoretycznie" przejechała Włochy - Szwajcaria - Niemcy? W 2013 masz 2x wpis w Szwajcarii
- to, co mnie by lekko zaalarmowało: ostatni wpis w książce: wrzesień 2013, raptem 200 km przez 3 miesiące? (60km miesięcznie, 2km dziennie? ;-) ); wpis też zawiera wytyczne co do zmiany paska rozrządu
- lakier: perłowy... khem, wg mojej skali barw lakier perłowy to biały, ale może mam problem z rozpoznawaniem barw
- z drobiazgów: auto było myte chwilę przed zdjęciami, została piana na progach ;-)
- i jak sam wspomniałeś - auto jest co najmniej od kwietnia 2015 na aukcjach, więc jakiś powód musi być, że jeszcze stoi

Imho:
- poproś kogoś z Lubina/okolic o rzucenie na to okiem (najlepiej kogoś, kto ma 2.4 silnik, znający typowe 'bolączki'), a i same zdjęcia są stosunkowo małe (i nic mi się nie rzuciło tam w oczy, ale spałem dziś 3h, więc i moja percepcja jest mocno zakłocona)
- albo poproś jakąś firmę co zajmuje się sprawdzaniem aut i prześwietlą Ci całość za stosunkowo niewielkie pieniądze (w porównaniu do tego, w co możesz się niepotrzebnie "wkopać")

Edit:
Kolega powyżej zwrócił uwagę, że zderzak może być malowany. Może być też to kwestia samego padania światła, ale jeśli był malowany w PL to listwa pod scudetto będzie na 99.9% pomalowana w kolor nadwozia (gdzie oryginalnie jest pozostawiona czarna).

Witam serdecznie :)
Pojazdem chyba nie ma sensu się interesować chociażby z jednego prostego powodu- sprzedający jest nieszczery, stwierdził,że pojazd jest u niego od ok. 3 miesięcy...
Ale archiwum allegro podpowiada,że już koło kwietnia 2015 pojazd był przez niego wystawiany :/

Tak czy inaczej dziękuję za odzew! :)

Ps. mam na oku jeszcze jeden egzemplarz- 159SW silnik 2.4 jtdm 200km. Rocznik 2006. Pewne pochodzenie, serwis udokumentowany do samego końca. Tylko przebieg 320 000km (ze Szwajcarii). Czy ten silnik jeśli był dobrze serwisowany pojeździ chociaż do 400 000km ?