Printable View
Hej, po ostatnich deszczach w tylnych prawych drzwiach całkowicie zginęła elektryka. Centralny już wcześniej świrował, a teraz zginął głośnik(jeden i drugi) i podnośnik szyby... Gdzie szukać winy? Na kostkach? na przewodach między gablotą a drzwiami? Co najszybciej mogło wywinąć takiego figla?
Prawdopodobnie coś z masą.
Sprawdź czy nie przetarly się przewody w łączeniu buda drzwi. Albo czy ich nie zalalo.
Wysłane z mojego Rome przy użyciu Tapatalka
Ewidentnie to wygląda na uszkodzenie wiązki w drzwiach. Multimetr w ręce i jedziesz po kabelkach :) na początek odepnij i wepnij złącze.
jutro po południu jak odbiore autko po robieniu zawiasu od razu zdejmuje tapicerke z drzwi(kiedys widzialem chyba nawet opis krok po kroku co odkrecać) i przelece wszystko multimetrem. Mam nadzieje że obejdzie sie bez lutowania bo zostało mi mało cyny :D
Sprawdź złącze najpierw.
tak też postąpie! :victory:
Update: Okazało sie, że po prostu kostka była zaśniedziała... jednak mam dalszy problem z tymi drzwiami, a dokladnie z prowadnicą podnośnika szyby.. rozkraczył się plastik który podnosi szybę. Czy jedyną opcją jest kupno całego mechanizmu z silnikiem na szrocie/alledrogo? czy może ten ślizg jest gdzieś do kupienia pojedyńczo?