aż dziwne, że porafili docenić kwintesencję piękna:
Alfa Romeo z nagrodą BMW - Samochody - Motoryzacja w INTERIA.PL - auta, motocykle, samochody osobowe, auto moto. Wybierz najlepszy samochód lub motocykl
Printable View
aż dziwne, że porafili docenić kwintesencję piękna:
Alfa Romeo z nagrodą BMW - Samochody - Motoryzacja w INTERIA.PL - auta, motocykle, samochody osobowe, auto moto. Wybierz najlepszy samochód lub motocykl
Podepnę się pod temat. Tak, znajduje: http://www.alfanews.pl/2009/12/05/na...fa-w-hamburgu/
Jaka szkoda, że nie weszła do seryjnej produkcji, z pewnością zwojowała by rynek małych hatchbacków, albo SUVów :D
Wybrałbym się do takiego muzeum
8C? łatwo oceniać auto, ktorego nie ma. Fizycznie, takie auto nie istnieje:) Nie wierzycie? Ile na świecie jeżdzi samochodów? Kilkadziesiąt milionów? Kilkaset może milionów? A ile jest egzemplarzy 8C? Pięćset. Jaka jest szansa zobaczenia tego wozu na szosie?
Taka, jak trafienie szóstki w lotto. Alfy 8C więc nie ma, nie istnieje:)
nie przesadzajmy, idąc tropem Twojego rozumowania szóstka w lotto również się nie zdarza, skoro jest równie częsta jak 8c;
sporo jest samochodów produkowanych w krótkich kolekcjonerskich wersjach - są rzadkie, ale właśnie w tym ich urok;
Matka, widzialeś kiedys 8C na szosie? Ktokolwiek z forum widział? No i w tym rzecz. Produkowanie auta w krótkiej serii ma swój sens jedynie w tym, ze MARKA pojawia się praktycznie w każdym serwisie prasowym czy telewizyjnym i dużo osób mówi o samochodzie, którego prawie nikt nie widział na żywo. Potem na tej "legendzie" buduje się sprzedaż tańszych, normalnych modeli, które OCZYWISCIE muszą zawierać elementy wypatrzone w aucie krótkiej serii.
Wiadomo więc było, ze po 8C kolejne modele alfy będą miały takie własnie lampy, zderzaki itd. Jednak o ile w 8C to pięknie gra, to już gorzej wygląda w tanszych modelach. Nie każdej lasce przeszczep głowy Moniki Belucci nada od razu seksapilu.
Pingwin, ale tu chodzi o Alfę 8C sprzed wojny :D W dodatku model przygotowany do Le Mans. Wtedy nie było masowej produkcji, przynajmniej nie na taką skalę jak dziś.
aaa no to trzeba jaśniej, waćpanowie:)) ale tej 8C sprzed wojny tym bardziej nikt nie widział. No, spytam dziadka ewentualnie. Dziadziu, widziałeś 8C, pod Wilnem? :)