Zakup Alfy 156

Szanowni Forumowicze
Od zawsze bardzo podobały mi się alfy i właśnie mam zamiar jedną kupić, znam już plusy i minusy konkretnego modelu i wiem o co pytać sprzedającego ale chciałbym zaczerpnąć opinii wytrawnych użytkowników

Niestety nie mogę wrzucić linku dlatego podaje dane auta z OLX, tytuł aukcji "Alfa 156 1,9 2004r czarna" cena 7tys

Rozmawiałem już z właścicielem i z minusów auta można wymienić, drobne poprawki lakiernicze oraz niedziałająca tylna szyba, ponadto właściciel mówił o tym, że została wymieniona cały skrzynia biegów niedawno.

Proszę o pomoc, może ktoś już miał do czynienia z tym autem, nie chce się fatygować 4,5h żeby wrócić z pustymi rękoma.

Jeśli zdecyduje się na akurat ten model to na pewno doprowadzę go do dobrej kondycji :)

Nr VIN nie podaję bo nie jestem pewien czy można udostępniać takie rzeczy na forum, ale serwis fiata nie wykazał nic podejrzanego.

Nie jestem jakiś mega doświadczony w tym, ale polecam Ci tam pojechać i wziąć samochód do wybranego przez Ciebie warsztatu mechanicznego i sprawdzenie go. Wydasz na to z 100-200 zł, ale będziesz bliżej prawy. To gwarantuje Ci ustawa, że przed zakupem możesz samochodem jechać do warsztatu. Jak będzie się migał to już coś jest nie tak.

I taka jedna rada ode mnie- jeśli spod samochodu z przodu coś tam się leje (olej!)- trzymaj się daleko od tego samochodu.
Druga rzecz, powie Ci mechanik z doświadczeniem- grające do tańca panewki- ja dopiero uczę się słuchać samochodu, już wiem jak grają w moim po 3k km w 2 miechy (na szczęście u mnie ten proces dopiero się zaczyna, oby się nie pogłębił, ale chodzi ładnie cichutko). Panewki uszkadzają się gdy jeździ się bez oleju, albo nie dba się o ten olej. Panewki to koszt numer 1, ale zaraz obok jest szlifowanie wału (a to nie każdy potrafi)- to się robi jednocześnie zazwyczaj. Ale jeśli było zadbane, problemów nie ma.

I na pewno nie leć na wygląd zewnętrzny. To są bardzo dobre samochody, dla tych którzy sobie o nie dbają- takich jest mniejszość :) Widzę po swoim modelu, po każdym rozkręcanym stopniowo elemencie, który doprowadzam do porządku :) Uwierz. Na szczęście mam autko z Chorwacji, w Polsce 4 lata, więc nie zgnite i mi warto jest inwestować, bo zdrowa blacha siedzi- i na to też zwróć uwagę.

Ode mnie tyle, ale jestem posiadaczem alfy 2 miesiące. Wychodzę na prostą, po nerwach które przeżyłem podczas napraw, ale już jest coraz lepiej :) Na pewno jest mega wygodna i super się ją prowadzi.

Resztę niech dopowiedzą długoletni kierowcy :)

Po pierwsze nie ten dział- ale ktoś ci temat przeniesie

Napisz w forum regionalnym to ktoś z okolicy może się przeleci zobaczyć auto za flaszkę- lepsze to niż jechać kupę drogi i wrócić z niesmakiem

To co ci koleś powiedział to tak- tylna szyba że nie działa to normalka- ja dziś po roku przerwy chciałem sobie tylne pootwierać i tylko jedna opadła, drugą musiałem rozruszać ;)
Poprawki lakiernicze to też pikuś, ja się pytam jak tam podłoga, bo może jej nie być, a wtedy zakup nic nie wart.

Trza zrobić test śrubokręta- pytasz sie pana czy możesz popukać auto pod spodem śrubokrętem (jeden jak mu powiedziałem że to wrak to nagle się okazało że nie pozwolił mi pukać- czego nawet raz nie zrobiłem, bo rdza była na wierzchu). Z uwzględnieniem okolic tunelu środkowego, okolice progów i miejsc gdzie spoczywają nogi podróżujących

Z jakiego powodu skrzynia była wymieniana?????????
Jest wiele powodów, ja w spoim makaronowym życiu kilka skrzyń wysadziłem, bo za mocne to one nie są

Co do Vinu to jak nie było robione przez ASO to ci nic nigdzie nie wykaże, mój ziomal sobie kupił Zafirkę II 2.0T (allegro jkaby ktoś chciał Pszczółkę kupić), w ASO czysto, po 3 tysiącach dziura w tłoku, tył też artysta rzeźbił

A i to jest diesel, tu panewki nie stukają tu dwumas napier....

Bardzo Wam dziękuję za cenne rady

Co do wycieków to ten Pan mówił, że jakiś przewód był nieszczelny (nie znam się dokładnie) bo faktycznie ciekło z silnika, ale po wymianie tego przewodu wszystko ponoć suchutkie, jeśli chodzi o sprzęgło to na pewno zapytam, co dokładnie tam się działo, ponoć też odpala na dotyk. I z pewnością się postuka śrubokrętem ;) przejadę tam się z bratem i kolegą którzy mają szersze pojęcie o tym wszystkim dlatego na pewno alfy przeznaczonej na szrot nie kupię. I tak ostateczny werdykt padnie w warsztacie samochodowym.

kylo1986 Forum regionalnym, czy możesz wskazać mi drogę ? :)

http://www.forum.alfaholicy.org/fora_regionalne/
Moja rada ty chcesz mieć Alfę więc twoja ocena będzie przyćmiona weź kogoś kto nie przepada za Włochami.
Ale najpierw forum regionalne, może ktoś się przeleci jakby to było Podlasie to chętnie pszczółę zobaczę

Wielkie Dzięki, na pewno tam napiszę
Co do działania pod impulsem, autka naprawdę są śliczne, jednak w tym przypadku na pewno nie będę kupował "oczami" ;)

W linku raport nr VIN
dysk kropka onet kropka pl/link/G18JR faktycznie nic sensownego nie jest napisane (wyraz kropka zamienić na znak)

Obok buźki z prawej masz globus z pinglami wciśnij go w wklej w okno link i OK
Jak nie to tylko adres tu wklej tak jak tekst i my se poradzimy :cool:

Makarony się nie psują jak normalnie jeździsz i trafisz w miarę zadbaną

Niestety ale muszę wyrobić przynajmniej 10 postów na forum aby ta opcja była dla mnie odblokowana :(
Ale już prawie mam tyle ;)