Temperatura silnika

No i kolejny problem z którym sie borykam. Temperatura silnika nie przekraczała 70 stopni czy to zimno czy ciepło, raz sie zdażyło ze rozgrzał sie do prawie 90 ale potem wskazówka spadła. Dodam że w aucie raz chłodnica pękła co spowodowało wyciek oraz silnik raz nagrzal sie do 130 stopni. Po wymianie chłodnicy temp cały czas oscyluje przy 70. Postanowiłem wymienić termostat (prawdopodobnie nie potrzebnie). I tym razem wskazówka nawet do 60 sie nie podniosła lezala na 50... Dotykałem rur to delikatnie cieplejsze wydawały sie. Wymieniłem czujnik temperatury. Temperatura teraz według wskaźnika 110 a podczas jazdy kolo 115.. Wentylatory sie nie włączają. Sprawdzam przewody chłodnicze no i na czuja wydają sie troche za gorące. Przy odłaczeniu czujki temp wentylatory na full kite sie załączają. Przed pojechaniem na kompa w celu sprawdzenia temp. Jak myślicie co moze być przyczyna ? Przekaźnik wentylatora czy po prostu wskaźnik mocno przekłamuje ?

Pod kompa i sprawdzić jaka jest temperatura. Jak ja w 156 wymieniłem termostat na jakiś zamiennik to mi pokazywało 110 stale, a na kompie modelowe 88. Z kolei na ori termostacie pokazywało między 70-80, a też było dobrze. Więc najlepiej sprawdzić co ci komputer pokaże, bo wskaźnik kabinowy wiele wart nie jest.

Wentylatory działają prawidłowo, po odłączeniu czujnika powinny się włączyć. Obstawiał bym wskaźnik.

mam to samo, co kolega Splenda, jeżdzę trzeci rok, wszystko działa OK, auto jeżdzi.

czujnik lub termostat