Siemaneczko.
Poszły mi lampy xenonowe. Lewa kompletnie do wyrzucenia (szkło z obudową ) w prawej powyrywane zaczepy. Już się ich nie uratuje bo były spawane ze dwa razy.
Doszedłem do wniosku ze kupię zwykle reflektory i przeloże wnętrze
z xenonow. Udałem się do elektryka jednego i drugiego i usłyszałem ze to nie taka łatwa sprawa, sporo roboty i wolą ta robocizne sobie odpuścić.
Znajdę , ,złotą rączkę,, który da radę to załatwić? Oczywiście rzecz jasna odpłatnie