Printable View
Witam. Mam dziwny problem - podczas jazdy przestała działać turbina. Dała tylko lekki objaw zamulenia i pojawił sie błąd silnika i brak ładowania do konca trasy. Jak jechałem do pracy nie dawała żadnych objawów i wcześniej rownież. Chodziła idealnie wręcz. Co to moze byc? Pod firma mamy tez taki problem, ze w firmowych autach kuny przegryzają kable i wlasnie wtedy turbo taki objaw daje. Jak w Alfie sprawdzic czy przewód jest cały?
Najlepiej jak otworzysz maskę w samochodzie i na niego popatrzysz.Cytat:
Napisał JCK
:edziahaha:
A gdzie znajdę maskę????...Tyle już zrobiłem...chodziło mi o to, na co mam zwrócić jeszcze uwagę....
http://www.forum.alfaholicy.org/159_...9_jtd_16v.html
Może to Ci pomoże...
Sprawdz najpierw zawór sterowania turbiną i przewody podciśnienia.
A może nie turbina przestała ładować, tylko po prostu przeszła w tryb awaryjny, skoro pojawiła Ci się kontrolka silnika. Podłącz kompa i odczytaj błędy. Wtedy można będzie cokolwiek podpowiedzieć.
U mnie jak wysiadło turbo, to błędu w kompie nie miałem. Jedynie doładowanie szło na 0,2 max i przy okazi gwizdało.