Printable View
Witam
Wczoraj wracając do domu przy skręcie usłyszałem metaliczne głuche stukniecie i zgrzytanie,skrzypienie trudno to określić nie przejąłem się tym za bardzo lecz jadać dzisiaj do pracy stukanie i skrzypienie,zgrzyty są już prawie przy każdym skręcie . Macie jakieś pomysły co to może być ?
Sprawdź przeguby zewnętrzne.
przeguby są ok
Poduszka/łożysko amora?
też miałem takie podejrzenia lecz amortyzatory wraz z poduszkami były zmieniane niecałe 2 miesiące temu wiec raczej by się nie rozpadły w tak krótkim czasie.
A czy jest możliwość ze zużyte są tuleje na górnych wahaczach i tak stuka wraz ze zgrzytaniem ?
To by musiały być strasznie wybite, ale wszystko jest możliwe.
Jak ostatnio miałem wybite tuleje w górnym wahaczu to stukało lekko nawet przy jeździe na wprost po równym asfalcie.
to właśnie u mnie nawet na dużych nierównościach nic nie puknie tylko przy skręcaniu
Jak zaczyna stukać przy skręcaniu to zwykle - jak chodzi o górny wahacz - są to dopiero początkowe objawy, które powinny się pogłębiać w miarę przejechanych kilometrów.
Z tego co piszesz, to masz jeszcze jakieś niepokojące zgrzyty, więc może warto by dokładnie wszystko sprawdzić, bo może podczas wcześniejszych prac w warsztacie coś nie zostało prawidłowo złożone i teraz wychodzi.
Zobacz np. czy czasami zwrotnica nie ociera o sprężynę przy skręcie, bo tam jest dość blisko.
dzisiaj jeszcze postaram się to sprawdzić i jak coś znajdę to odpisze co i jak .
Wiec tak wszystko posprawdzane i jest ok.
Może trochę dokładniej napisze jak to wygląda wiec tak jak jest nierówna droga i przed ostrym zakrętem wyhamowuje samochód jednocześnie zaczynając skręcać słychać stuk i tak jakby coś przeskakiwało dodam też że dzisiaj zaczęło stukać nawet jadąc na wprost po lekkich dziurach ale jest to tylko i wyłącznie lekkie pukniecie .