Za dużo czynnika klimatyzacji?

Cześć,
słuchajcie od kiedy zakupiłem alfę mam 'problem' z pykaniem sprężarki klimatyzacji oraz syczeniem z podszybia. Dzieje się tak po przekroczeniu 2tyś obr. Dodam, ze klima normalnie działa. Na początku myślałem, że może być walnięty kompresor lecz sytuacja zmieniła się kiedy znajomy pojechał nabić swoją klimę. W serwisie powiedzieli mu, że miał połowę zbiorniczka. Dobili do 550 i jaki efekt? Taki sam jak u mnie, dosłownie identyczny. Teraz pytanie, czy jest opcja ręcznego spuszczenia trochę czynnika czy lepiej udać się do serwisu? Samochody pochodzą z 2002 i 2004r.
PS. czy w ogóle zbyt duża ilość czynnika może być powodem takiego zachowania?
Z góry dzięki za pomoc, pozdrawiam :)

550g to tyle ile musi być..więc nie jest za dużo.
Ale jeśli chcesz trochę spuścić to masz zaworek pod korkiem plasikowym na rurce klimy..

Dziwne, że akurat po nabici zaczęło się coś takiego dziać. :/

Cytat:

---

Napisał lutek26

550g to tyle ile musi być..więc nie jest za dużo.

---

To prawda . Ale mogli źle zważyć i nabić za dużo.
Co się zdarza czasami.
Namnożyło się teraz tych SERWISÓW KLIMATYZACJI .
Łatwo kupić kombajn ciężej nabyć wiedzę i doświadczenie.

Mam dwa zaworki, po wciśnięciu bije mocne ciśnienie i lekka poświata zielonego płynu. Psiknąłem 3 razy po ok 2sec. Czy mogło w tym czasie zejść z 50ml?

Cytat:

---

Napisał Fuman

Cześć,
słuchajcie od kiedy zakupiłem alfę mam 'problem' z pykaniem sprężarki klimatyzacji oraz syczeniem z podszybia. Dzieje się tak po przekroczeniu 2tyś obr. Dodam, ze klima normalnie działa. Na początku myślałem, że może być walnięty kompresor lecz sytuacja zmieniła się kiedy znajomy pojechał nabić swoją klimę. W serwisie powiedzieli mu, że miał połowę zbiorniczka. Dobili do 550 i jaki efekt? Taki sam jak u mnie, dosłownie identyczny. Teraz pytanie, czy jest opcja ręcznego spuszczenia trochę czynnika czy lepiej udać się do serwisu? Samochody pochodzą z 2002 i 2004r.
PS. czy w ogóle zbyt duża ilość czynnika może być powodem takiego zachowania?
Z góry dzięki za pomoc, pozdrawiam

---

Może to pykanie to porostu załączający się kompresor od klimy ? u mnie to sprzegiełko działa dość głośno, za każdym razem słychać wyraźny klik gdy klima się załącza. Jak jadę z otwartą szybą to też slysze syczenie przy 2 tyś obrotow ale przy 2,5 tyś juz przestaje szyczeć.

Pykanie raczej nie jest normalne. To wygląda jakby czujnik wybijał bo ma zbyt dużo czynnika.