Problem z pedałem sprzegła

Witam ,jeśli temat już był to przepraszam ale nic mi nie wyskoczylo podczas szukania.
Mianowice ,podczas podróży 500 km pedał wpadał mi w podłogę,sprzegło łapało przy samym końcu,wsteczny wchodził ze zgrzytami,czasami musiałem podnosić pedał noga aby wrocił do swojej pozycji.
@0 tys km temu wymieniony wysprzeglik i pompka,wtedy mechanik powiedział mi ,ze docisk już jest trochę podjechany.Wiec teraz idąc tym tropem zaprowadziłem auto na wymiane docisku i tarcz.Odebrałem od mechanika,sprzeglo chodziło jak nówka,mówił ze odpowietrzył.Po przejechaniu 50 km pedał łapie od połowy i tez musze go podnosić nogą aby wrócił,nie zawsze ale jednak,czasem łapie ok a czasem wpada do połowy i dopiero łapie,wsteczny ze zgrzytami.
Jakieś sugestie ,porady?

- - - Updated - - -

PLynu nie ubywa,hamulce ok .

Wysprzęglik i pompka jakiejś sensownej firmy? Spróbuj sam odpowietrzyć, bo jak płynu nie ubywa to nic innego nie pasuje. Chyba że by Ci przewód gdzieś rozciągał do niebotycznych rozmiarów.

Chyba były jakiejś sensownej firmy,pewnosci nie mam,a gdzie znajde ten odpowietrznik?

W 1,9 JTDM 16v odpowietrznik masz pod półką na której stoi akumulator.

Mam 1,6 ts

Na skrzyni, pod obudową akumulatora. Powinien być obok pompki sprzęgła.