spalanie chwilowe

Witam
Mam taki problem, mianowicie podczas puszczenia(hamowanie silnikiem) gazu spalanie chwilowe powinno wynosić 2l, a u mnie nie chce zejść do takiego stanu. Utrzymuje się na poziomie 2,6l, no chyba że bede jechał z 400 m to zejdzie do tych 2l. Co to może być ?. Skąd komputer bierze informację o spalaniu w danej chwili ?. U ojca w Gt od razu po puszczeniu gazu jest 2l. Moja Alfa to 147 1.9 jtd 8v ,115 KM

Problem to Ty masz ale trochę innego rodzaju. Przy hamowaniu silnikiem spalanie powinno wynosić 0. W niektórych alfach i innych autach, do których algorytmy pisali chyba informatycy z zerową wiedzą o działaniu silnika wygląda to inaczej. Wedle komputera jadąc na luzie nic nie spalają. :)
Było już o tym dużo na forum.
Jednak dziwi mnie, że nie spada Ci od razu do 2l. W 156 FL odświeżanie, jest tak żenująco rzadkie, że tam jadąc już od kilkuset metrów z góry na luzie mamy wynik jeszcze z podjazdu:) W 147/GT tej przypadłości raczej nie było. Może masz gdzieś nieszczelność na układzie albo duże korekty wtrysków. W zasadzie powodem tego może być też źle działający przepływomierz i jeszcze inne czujniki odpowiedzialne za pomiary do zużycia paliwa.

Gdy w megane miałem nieszczelność w dolocie to przy hamowaniu silnikiem komputer pokazywał właśnie wartości z przedziału 1,5-2,5 l/100km. Po uszczelnieniu komputer pokazywał 0,0 :p Więc dla świętego spokoju posprawdzaj szczelność dolotu, przepływkę oraz wtryski. Jakieś błędy pokazuje? Silnik pracuje normalnie?