Regeneracja turbiny - dym/smrodek w aucie

Witam

159/1.9 JTDM/2009/120tys

Regenrowałem turbosprężarkę w 1.9 JTDM i pojawiły się 2 problemy wynikające pewnie z jednej przyczyny/źródła.

1. Od mementu wyczuwam w kabinie zapach spalin z nawiewu. Nasila się zwłaszcza gdy samochód stoi.

2. Dym spod maski.
Problem pojawił się bezpośrednio po regeneracji turbiny. Myślałem, że jest to zdarzenie jednorazowe ale niestety powrócił po 3 miesiącach. Zdarza się rzadko po ostrzejszej/szybszej jeżdzie staję np: na światłach a spod maski wali dym jakby się samochód palił. Po otwarciu maski trudno zidentyfikować skąd sie dym wydobywa. Ustępuje po kilku/kilkunastu sekundach na włączonym silniku.

Mechanik oglądał i przemywał silnik ale nie widać nigdzie wycieków oleju. Nie widać również nieszczelności w układzie wydechowym.
Wizyta skończyła się stwierdzeniem, "ja tam niczego nie widzę i nie czuję". W ch..... z takim specem.

Macie jakieś pomysły?

pozdrawiam
Mawik

Odma? Sprawdź złączki na odstojniku odmy, który wisi za kolektorem dolotowym oraz inne połączenia odmy, np. to wchodzące do dolotu przed turbo.

A zestaw uszczelek turbiny nowy przy montażu założony?

Tak, uszczelki były wymieniane.

Może któraś ze śrub od kolektora wydechowego się poluzowała, sprawdzales?

Mialem to samo kolego, okazalo sie ze problem byl po stronie uszczelek turbiny

Wysłane z mojego SM-G920F przy użyciu Tapatalka

Mnie kiedyś pękł kolektor żeliwny od turbo , miałem takie same objawy. Dopiero jak ściągnąłem osłonę kolektora zauważyłem pęknięcie. Może za mocno dokręcił przy montażu lub na starej uszczelce i pękło.