Printable View
Od jakiegoś czasu zauważyłem że moja fura coraz głośniej pracuje. Sprawdzałem wydech na podnośniku ale jest szczelny,nie widać żadnych uszkodzeń,plecionka wygląda ok. Jedyne co mi zostało to te 2 puszki(katalizatory) za sondami, czy mają one jakiś wpływ na głośność układu(są szczelne). Nic nie dzwoni, spaliny ok. tylko warczy głośniej- wyraznie słychać żę dobiega z przodu auta i bardziej słychać od strony kierowcy (uwaga anglik). Będę wdzięczny za wskazówki.
Sprawdz czy nie poluzował się chwytak powietrza przy dolocie.
Musi być gdzieś jakaś nieszczelność na wydechu. Sprawdź jeszcze raz dokładnie uszczelki na łączeniach kołnierzowych i uszczelkę pod kolektorem wydechowym w komorze silnika.
Ja miałem maleńkie peknięcie przy katalizatorze, majster centymetr po centymetrze sprawdzał az znalazł... 30 zł i swiety spokój:)
nawet najmniejsza dziurka w wydechu podowuje efekt rezonansu i sprawia ze słychać każdy strzał spalin w wydech.
Pzdr
Dzięki za wszystkie podpowiedzi. Niedługo zmieniam olej to przyjrzę się jeszcze raz.