Printable View
Witam,
W mojej alfie (diesel) po odpaleniu silnika coś bzyczy na podszybiu. Później, po rozgrzaniu silnika bzyczenie ustaje. Najpierw myślałem, że to coś z nawiewem, ale po wyłączeniu nic się nie zmienia. Nie jest to też zależne od obrotów silnika. Ktoś spotkał się z czymś podobnym ?
Pozdrawiam
Sprawdź te piankowe "poduszki" drzwi, obejmujące szybę. Chyba że to dźwięk ewidentnie z podszybiaCytat:
Napisał marcin3jp
_tapatalk
U mnie w okolicy podszybia czasem słychać cykanie. Identyczne z cykaniem analogowego zegara, do tego amplituda będzie gdzieś koło 1 sekundy. Może komuś w gt tak też cyka ?:-)
Wysłane z mojego SM-G531F przy użyciu Tapatalka
Nie no ewidentnie z podszybia. Na razie ratuję się głośniejszą muzyką, ale trochę mnie to irytuje :PCytat:
Napisał kozanutria
A to głośne te bzyczenie?
Mi buczy gdzieś zza radia ale dzwięk silnika nawet na jałowym to zagłusza.
Jak już bzyczy to głośno :P Tzn tak że żeby nie słyszeć muszę zwiększyć głośność na jakieś 15 :P Z radiem to chyba też nie jest związane bo po wyłączeniu dźwięk nie ustaje.
Witam, z mojego doświadczenia, w mojej belli po zakupie też coś "bzyczało" z przodu auta. Okazało się, że mam walnięty mechanizm regulacji jednego reflektora, wyrobiła się zębatka i po włączeniu świateł silniczek wciąż próbował ustawić reflektor we właściwej pozycji. Słychać to było w kabinie, dopiero po wyjściu z auta dotarłem pod maskę. Drugi odgłos dochodzi z pod panelu klimatyzacji, ale jest delikatny i myślę, że to akurat "naturalny" odgłos.
Witam.Cytat:
Napisał Mackowiak
Udało ci się rozwiązać problem cykania.
Nie udało, bo nawet nie próbowałem. Cykalo i pewnie dalej cyka ale nie wiem, bo nie mam już GT.Cytat:
Napisał jarusek
Wysłane z mojego SM-G531F przy użyciu Tapatalka