1.9jtd wciąga olej niczym Popek czeską fetę

Witam szanownych alfoholików,

Mam problem, który trudno mi zdiagnozować. Otóż moja 156-tka z silnikiem 1.9 jtd (115KM) wciąga olej w ilości 1l/500km. Olej ów odnalazłem w układzie dolotowym. Teraz mam dylemat. Miałem zabrać się już za wymianę turbosprężarki, ale wpadł mi do głowy jeszcze problem odmy. Samo turbo spręża dobrze, nie dmucha oraz nie ma większych luzów (macałem już trochę turbin ;)). Co mogę zrobić? Gdzie zagladnać? Co sprawdzić?
Głupio mi trochę tak bez wkładu własnego prosić o pomoc, ale jeśli uda mi się zdiagnozować problem, mam w planach ruszyć z serią wideoporadników na zasadzie DIY, więc jeśli tylko zdiagnozuje problem, dorzucę coś takiego.

Stresuję się trochę, bo auto dopiero co kupiłem i boję się czy to nie jest jakaś mina.

Pomożecie? Proszę :)

Jak taka ilosc oleju to raczej uszczelnienie turbiny, wyczysc wszystko przejedz sie i zobacz ponownie czy pokazuje sie olej w dolocie.

Wysłane z mojego GT-I9300 przy użyciu Tapatalka

Co do odmy to u mnie strasznie pluje w dolot . Tylko skąd to się w tej odmie bierze ? Olej zmieniałem jakoś w czerwcu tego roku zrobiłem już prawie 12 000 km na miarce ponad 3/4 i nic jeszcze nie dolewałem a z węża od turbo się sączy olej tak że aż zaczął zbierać się na skrzyni . Nie wiem można wypuścić odmę poza silnik ?

Pojawia się po każdym czyszczeniu niestety. Spróbuję, poszukam, jak znajdę przyczynę to napiszę tu.

Olej w odmie jest w ilości proporcjonalnej do przedmuchów z cylindrów. Jak nie ma przedmuchów to oleju jest bardzo mało.
Przedmuchy sprawdzić można odkręcając korek wlewu oleju - nie powinno dmuchać, to, co niby dmucha to tylko powietrze 'mieszane' przez kręcące się wałki. Powietrze to powinno być bezbarwne... jak to powietrze ;)

Można to jakoś zniwelować ? Jakiegoś mega ciśnienia tam nie ma . Korek lekko podskakuje po odkręceniu . U znajomego po odkręceniu korek wylatuje "w kosmos".