Printable View
Witam, mam problem z moja bella ;/ gdy jest zimna to odpala za pierwszym, gdy juz chwile pochodzi i probuje ja odpalic gdy silnik cieply to nie reaguje.. ledwo co kreci jakby zablokowalo ja cos, gdy juz calkiem ostygnie to odpala bez problemu ;o moze ktos pomoze ? a dodam jeszcze to ze nagrzana odpala na popych :)
Pozdrawiam
Czujnik położenia wału :) ? 120zł, ale jak planujesz samodzielną wymianę to pierwsze sobie złam rękę w 2-3 miejscach :D Przerabiałem w starej alfie, z TS'em
dzieki za szybka odpowiedz :) wyjdzie to jak ja podlacze pod komputer ?
Ale na cieplym ledwo kreci jak miałby paść akumulator czy kręci jak szalona a nie pali??
na cieplym ledwo kreci jakby mial pasc aku
Może, ale nie musi. W moim TS kręcił, kręcił i żadnego błędu nie było, po prostu np. stałem jak osioł pod sklepem 20min, aż się schłodzi... Aż pewnego razu rano chciałem go odpalić i zdechł na amen. Wtedy dopiero wywałił błąd P0335 chyba, no signal from crankshaft czy coś takiegoCytat:
Napisał Glam
@@edit
To poprawka, jak czujnik pada to kręci "jak szalony". W takim razie ja bym poszedł po kablach do rozrusznika, jak tam wszystko gra, to podmienił go na próbę, albo już rozebrał i zregenerował na zapas.
u mnie to nawet n ie wiem po godzinie probowalem i nic :D na drugi dzien za pierwszym odpalila :P myslalem ze to aku to wzialem od kolegi na sprawdzenie jego i bylo to samo
Rozrusznik do sprawdzenia, zapewne zacierają się tulejki.