Sprzęgło, wysprzęglik czy pompa sprzęgła?? - kilka objawów

Witajcie,
mam takowe objawy:
- pedał sprzęgła zacina się co jakiś czas (ostatnio częściej) w połowie wysokości... w momencie gdy już całkowicie załapie, nie ślizga się... po czym po chwili pedał odskakuje do samej góry
- przy naciśniętym do końca pedale sprzęgła nie rozłącza do końca, co objawia się trudnością w zmianie biegów (wrzuceniu jedynki oraz wsteczego na postoju również), podczas postoju na sprzęgle i załączonym biegu silnik mocno się buntuje (telepie)
- ostatnio po nocnym postoju nie wysprzęgliło wcale przez kilka naciśnięć pedału sprzęgła

ewidentnie coś jest nie tak...
moje typy to:
- padnięta pompa sprzęgła, (płynu nie ubywa)
- padnięty docisk sprzęgła (czyli wymiana całego sprzęgła)
- coś nie tak z układem pompa-wysprzęglik...

proszę o podpowiedzi osób które miały podobne objawy...

Silnik 1.4 90KM Boxer... nie na rękę jest mi zrzucanie skrzyni bez potrzeby

hmmm , nie wyjeba** Ci gdzieś płyny hamulcowego wcześniej i napełniales?
Bo tak dziwnie , jakby było zapowietrzone .
Pompa może przepuszczać , ja bym zobaczył jak wysprzeglik działa jak naciśniesz na pedał , w tedy juz bedziesz wiedział czy to ten element czy sprzegło .

U mnie podobny objaw robiła pompka pod pedałem- mocowanie właśnie do pedału coś się zepsuło (wyskoczył plastik) i zacinał się w połowie przy powrocie, po chwili odskakiwał. Tam bym zajrzał w pierwszej kolejności.

Marycha , hmm masz racje ale gościowi raz chodzi a raz nie , to jak jeb* to chodzi zawsze tak samo a przeważnie zostaje :P ja toczyłem sobie dwie tuleje aby ten luz kasować :P

zajrzę na ten plastik, to zawsze jakiś trop
i zatrudnię drugą osobę do obserwacji wysprzęglika
oby to był jakiś drobiazg

płyn był wymieniany wraz z pompą hamulcową, ale to było rok temu... od tego czasu nic się nie działo... sprzęgło tak zachowuje się od niedawna

temat do zamknięcia, diagnoza:

pompka przepuszcza płyn/powietrze i się zapowietrza. przepuszcza przez tłoczek i się poci...

dzięki za pomysły