Sprzęgło czy jednak coś innego ? 1.9 JTDm

Temat pewnie wałkowany kilkukrotnie.
Sprzęgło…co się u mnie dzieje: Zmieniam dajmy na to bieg na 5, po zmianie obroty w okolicach 2 tysięcy, gaz w podłogę, obroty raptownie do góry a auto minimalnie przyśpiesza, wrzucę 6 bieg i dzieje się to samo. Redukcja na cztery, gaz w podłogę auto przyśpiesza normalnie. Zdarza się to samo na inny bieg, jadę 50km/h na 3 biegu, zaczynam ostro przyśpieszać i taka sama sytuacja. Dzisiaj też zauważyłem inną rzecz, jechałem na 3 biegu, zaczęłam przyśpieszać, w momencie dojścia do 4 tysięcy obrotów auto nie chciało dalej przyśpieszać, obroty zatrzymały się na tym poziomie,a przecież nie jest jeszcze odcinka. Czasami nie ma z tym żadnego problemu, jadę przyśpieszając na każdym biegu i auto zachowuje się normalnie.
Czy to są 100% objawy sprzęgła czy jednak coś innego może wchodzić w grę ? Im więcej oglądam filmów na YT i czytam po necie tym mniej wiem.
Dołączyłem filmik na którym według mnie auto przyśpiesza prawidłowo.

Sprzęgło Ci się ślizga. Miałem tak samo.

Wszystko wygląda na ślizgające się sprzęgło, możesz zapodać 6tke, zapal silnik, powoli puszczaj pedał sprzęgła, bez gazu, jak ruszy i pojedzie, to znaczy że się ślizga.

Przejechałem na szóstym biegu właśnie jakieś 150 metrów :D

Ja w Toyocie miałem dokładnie tak samo. Wyczytałem na necie że jak się ślizga trzeba je przypalic kilkukrotnie i faktycznie pomogło, co prawda na krótko bo dokładnie 4 miesiące. Tak czy inaczej szykuj się na wymianę sprzęgła.

Wysłane z Sony Xperia D5103

Wymiana sprzęgła plus wymiana Dot4. 2 dni roboty i mega irytujące. Jak masz dobrego mechanika to mu daj do zrobienia - ty będziesz miał spokój a mechanik będzie przeszczęśliwy [emoji23]


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Dzięki za wskazówki , nie ma co zwlekać, w poniedziałek umówiony jestem na wymiane.