Auto na długie trasy , Chęć posiadania ALFY 156 i lpg

Witam Wszystkich Posiadaczy Alfy ,
Na Początku zaznaczę że już dużo przeczytałem na temat alfy 156 , ewentualnych instalacji lpg ale szczerzę ile osób tyle opinii .... Więc postanowiem zadać kilka konkretnych pytań i chciałbym uzyskać konkretne odp . :)

Do pracy mam ok 80 km więc dziennie robie 160 km więc w miesiącu robie ok 3000 tyś km ;/ . Jestem Aktualnie posiadaczem megane 1 ph II 1,4 16 v 95 km na lpg auto sprwuje sie dobrze na lpg ale zaczyna się powoli sypać , Od zawsze marzyłem o Alfie i Teraz jest sposobność by ją kupić ,,, nie stać mnie na AR 159 1,8 MPI (chyba najlepszy silnik do lpg ) wiec zapatruję się o półkę niżej .

Mój typ AR 156 II końcówka produkcji ok 2005 rok , Auto kupię w Niemczech ,
Potrzebuję auta który nie sprawia dużych problemów na dłuższych trasach , rozumiem silniki Twin Spark borykają się z mankamentami ale każde auto ma jakieś wady :)

Który silnik 1,8 TS czy 2,5 v6 jest lepszy do lpg ? (czytałem forum ale kto robi 3000 tys miesięcznie ;) ?? 1000 miesięcznie na lpg to chyba nie jest męczący kilometraż :P

Czy długie trasy(temperatury) nie niszczą zbyt szybko silnika ? Słyszałem np że silniki forda benz + lpg ( nie lubią długich tras , częste awarie głowicy , ogromne spalania itp , Jak to jest z alfą ?

Jaka jest przeciętna wytrzymałość silnika jw ? 300 tyś ? 400 tyś ?

Jeżdżę 80 km autostradą powrót jest przez kostkę nierówności ( w renówce wymieniam końcówki drążków średnio co 6 mcy podobnie z łożyskami ) jak to jest z 156?

Kup JTD i bedziesz zadowolony o ile nie bedzie zameczony.

Alfa 156 jest tania w zakupie przez co porównując cenę zakupu do ceny niektórych części wychodzi droga w utrzymaniu. Sam komplet wahaczy potrafi kosztować 1/3 aktualnej wartości auta. Druga sprawa aktualnie większość 156 to będą zajechane padaki, a zaniedbany TS potrafił wywinąć kopyta już nawet po niespełna 100K km. Kwestia jaki masz budżet na auto? Bo 156 można kupić i za 3K zł i za 13k zł

Kup zdrowego diesla. Jak chcesz wóz na długie przebiegi w trasie to ja bym patrzył na 166. Jest wygodniejsza, chociaż 156 też jest spoko. Na forum jest teraz jedna do kupienia, ale za cenę powyżej rynkowej (mocno powyżej). Jak Cię stać to ja bym brał 166 Tomtrza. Będziesz miał dopieszczoną Alfę w którą pewnie przez dłuższy czas da się tylko lać i jeździć i ogarniać rzeczy eksploatacyjne.

Mądrym rozwiązaniem dla ciebie będzie faktycznie 156 jtd. W tarasie te silniki naprawdę spalają znikome ilości paliwa i robią niezłe przebiegi. Dlaczego nie benzyna? 2.0 ts to nie jest silnik na przebiegi rzędu 40k rocznie ze względu na wymaganą dużą dawkę fachowej opiekuńczości np. dość częsty rozrząd, dobry olej, świece, itd. Natomiast 2.5 V6 tu będziesz musiał założyć stosunkowo drogą instalację i spalanie też do najniższych nie należy. Ale silnik wspaniały!
Więc rozsądek czy serce? ;-)