dziwne objawy

Witam,nie mam sił na mechaników,także może mi ktoś tu pomoże,otóż jakiś czas temu założyłem temat ze moja alfa nie przyspiesza i zapalała sie kontrolka check engine,po paru poradach doszedłem do tego że rurka jedna miała dziurę,po wymianie było okej,wyczyściłem silnik sprawdziłem wszystko i auto jeździło normalnie.
Pare dni temu wymieniłem wszystkie świece bo ciągle się świeciła kontrolka od świec po odpaleniu,po wymianie dalej sie pali... tylko po odpaleniu pare razy mignie,pozniej gaśnie i już nic.
Ostatnio mam dziwne objawy,otóż auto odpala bez problemu,tylko nie przyspiesza jak powinien,dajesz gaz do końca to auto tak jedzie powoli,odpuszczasz to tak jakby przyspieszał,tak jakby coś go blokowało,nie wiem co to może być dodam ze filtr paliwa i powietrza jest też nowy.
Objawy są mniej więcej takie: jak sie daje powoli gazu to lepiej przyspiesza,niż jak sie wciśnie ten gaz do końca. Raczej nienormalne,dodam jeszcze to iż miałem pare razy tak w trasie ze jakby sie odblokował i jechał bez problemu,przyspieszał normalnie ,teraz już tak nie jest ciągle mam takie wrażenie jakby sie blokował,a i turbina jest okej była wymieniana jakiś czas temu też... także no nie mam pojecia auto ani nie dymi ani nie kopci... także jakby jakieś pomysły co sprawdzić co zrobić ?

OK, domyślam się że chodzi o JTD (kontrolka świec, turbina :)), ale przydałoby się jeszcze info o mocy i rocznik.
1) Kontrolka świec - opisujesz jej prawidłowe działanie, szczególnie przy obecnych temp , po przekręceniu kluczyka o 1 stopień zaczyna grzać świece (mruga) po chwili gaśnie. Jeśli odpalisz silnik zanim świece się nagrzeją to też zgaśnie. (instrukcja strona 100 (dla polifta)).
2) Brak mocy w czasie jazdy - wg mnie EGR do kontroli, przy powolnym dodawaniu gazu jest ok bo magnes ciągnie delikatnie a jak dasz w palnik to się potrafi zablokować co będize oznaczało właśnie braki mocy (auto nie chce jechać, może ustepować po kilkuktrotnym przydeptaniu), jesli jeszcze w momencie odzyskania mocy usłyszysz takie metaliczne "brzdęk" to masz winowajcę. EGR wyczyścić i zaślepić. Zdjęcie i sprawdzenie EGR jest łatwe, aczkolwiek obecna temperatura nie pomaga.

z dodatkowych rzeczy - zakup na allegro kabelek (np viakena - http://viaken.pl/pl/interfejs-fiat-e...tyku-obd2.html), ściągnij nowy multiecuscan i sprawdź co pokazuje komputer - to dużo pomaga w diagnozie :).
EDIT: a na szybkiego napisz na forum regionalnym może ktoś niedaleko ciebie ma kabelek i użyczy.

co do kontrolki świec to chodzi mi że po odpaleniu miga przez pare sekund to normalne ?
co do egr wyczyszczony i jest okej,odłączyłem przepływomierz bo ospaska z niego spadła i ją przykręciłem i tak jakoś przyszło do głowy zeby go odłączyć i auto nagle jeździ normalnie...
Rocznik 2001,1.9 jtd 115 koni

Nie jest to normalne, jeśli spirala miga po odpaleniu to sygnalizuje jakiś błąd w całym układzie - obwodzie grzania, może to być spalona świeca, coś z okablowaniem lub przekaźnikiem świec. Jak już tu gdzieś kiedyś pisałem u mnie w poprzedniej 156tce winna była czapka na jednej ze świec, powinna wejść ciasno na "klik" u mnie tego nie było i raz łączyło a raz nie i dlatego kontrolka migała po odpaleniu. Posprawdzaj okablowanie i wtyczki przy przekaźniku może coś zaśniedziało, wątpie żeby odrazu nowa świeca się spaliła chyba że kupiłeś już którąś uszkodzoną

No I prawie wprowadziłem człowieka w błąd z tą świecą . Jak grzeje to nie miga tylko sieci stałym światlem. Mi się wydaje że mogą bo akurat ta część tarczy zasłania mi częściowo kierownica :).

I tak nieszczelnosc na przeplywomierzu to też będzie brak mocy.

Co do przepływomierza to chyba niestety do wymiany ...

ja bym dalej szukał dziur w dolocie dokładne uszczelnienie węży filtra powietrza interkulera moze w nim jest dziura muszisz szukać ... może nowa dziura sie zrobiła co do świec podpięcie kompa powie ci gdzie mniej więcej szukać może przekaźnik umarł albo moduł ja tak miałem w vektrze w alfie jeszcze do tego etapu nie doszedłem ale też mam taki problem ze mi miga komp pokazuje przerwe w układzie ale wiem ze jedna świeca na bank nie grzeje :-) testy z przewodem (nie iskrzy) i brak oporności omomierzem