Alfa Romeo 166 2,4 JTD 136 KM

Witam
Zastanawiam się nad kupnem alfy 166 z silnikiem 2.4 JTD 136 KM przedliftowa .
Chcialbym się dowiedzieć coś na temat aut z tym silnikiem bo mało na temat tego silnika znalazlem.
Gdzieś byly takie informacje aby lepiej go odpuścic (że zły )
I naco zwrócic uwage z tym motorze podczas kupna.
Dodam że to ma byc moja pierwsza alfa więc wole sie co nie co dowiedziec na temat tej jednostki, wiem że to nie topowe V6 ale V6 jako pierwsze odpuszczam.
Z góry dziękuję za pomoc.

Miałem z takim silnikiem i zrobiłem na niej 130 kkm.Bezawaryjnie (poza czujnikiem wału).Zwróć uwagę,czy nie słychać łańcuszka pompy oleju,bo one były bolączką tego silnika.Potrafiły hałasować.I to wszystko,jeżeli chodzi o sam silnik.A samo auto niczym właściwie się nie różniło od 140 i150km.Jeżeli chcesz kupić takie auto,to znaczy w roczniku 98-00'. To zobacz,czy progi są całe,bo wtych rocznikach była tendencja do wyskakiwania rudej na progach,szczególnie 98-99.W późniejszych rocznikach poprawili i i nie ma tego problemu.Jeżeli chodzi o moc,to ja miałem chipa na 164 km i wtedy autko fajnie jechało.
Nic złego na temat silnika się nie dowiesz,bo moim zdaniem,kultura pracy,jakość wykonania (oprócz łańcuszka)bezawaryjność jest na dużo większym poziomie niż silniki z pod znaku VW.Jeżeli był on dobrze eksploatowany,dobry olej i regularnie wymieniany,to robią one przebiegi 600-700 kkm bez problemu.No chyba,że grzebał tam kowal i drutował.Jeżeli chodzi o osprzęt,to w zasadzie też żadnych problemów,bo w tym silniku nie ma skomplikowanych elektronicznie komponentów,aby się psuły.Zawór egr mechaniczny-zaślepić i spokój bez grzebania w elektronice jak w 20V.

Poznasz ten silnik po czewronym uchwycie bagnetu oleju i metalowej pokrywie zaworów. Silnik bardzo dobry i wytrzymały. Ja zlego slowa nie powiem. Jeden lepszych silnikkw dizlach ewer w sensie trwalosci. Ogolnie auta bywaja juz wymęczone bo sa wiekowe. Bierz pod uwage ogolny stan. Auta. Ja jestem mega zadowolony z tego silnika .

wysłane z WC

Jeśli chodzi o silnik to jest to czołg, najwięksi idioci mają problem żeby go skończyć, licz się że te auta będą miały realnie pół miliona przebiegu, nie będę wspominać o pierwszej sprawie czyli o nawet OC za 2.4 troszkę trzeba zapłacić. Drugą sprawą jest sprawa zawieszenia, żeby ogarnąć zawiaszenie w tym samochodzie od A do Z to trzeba się przygotować że 2 tysiące będzie mało, mówię tu o firmach a nie częściach "KUNG FU PANDA". Do tego rozrządy oleje, często też sprzęgło i wychodzi prawie tyle co byś kupił drugą.. Nie straszę i nie mówię że się nie da, bo wszystko się da nawet jeździć gniotem który sam skręca nie ma w ogóle zawieszenia i sprzęgła, ale później powiesz że ALFY się psują :)

Dlatego moje pytanie o ten konkretny silnik abym później nie marudził jak większość ludzi na coś czego nie znałem i nie chciało mi się poznać.
Więc wole najpierw pozbierać informacje od ludzi którzy już to doświadczyli na własnej skórze .
A na temat zawieszenia też co nieco się dowiedziałem że drogie , ale to jak każde jeżdżę grande scenikiem II 2006 to jako rodzinny i niby paździerz ja tam nie narzekam a zawieszenie też nie należy do "trwałych" ale jak mówiłem ja niemam problemu znim fakt turbo wykończyłem bo to pierwszy mój diesel ale teraz wiem że cały czas jak się leci na maxa to się sypnie ale człowiek się uczy na błędach sporo ten mnie kosztowało.
Więc za każde info na temat tego silnika i modelu jestem wdzięczny i czekam na więcej :)

Silnik ma alu miskę olejową ktora jest dosc latwo uszkodzić jak sie jezdzi jak pojeb. Auto lubi zanurkować i miska Jest dosc nisko. Ja mam to auto 8 rok. Zakochany jestem na zaboj w 166. Ale trzeba umiec podlubac przy aucie. Mechanicy jak widza 166 to sie robia czerwoni i zaczynaja sie jąkać . dla nich to czarna magia. Mowie o januszach oborowych. A dobry spec sie z kolei ceni. Najlepiej lubic i umiec wymienic wahacz czy jakis drobiazg. Zawias na tanich częściach to zabawa co roku. Dobrze czesci to koszt 250 zeta za wahacz górny i kiele 400? Za dolny. Z tylu rzeźba ale jedni wkładają PU inni tuleje z bmw. Ogolnie model mamy tu rozpracowany i jest kilka osob MEGA ogarniętych z elektryki czy wiedzy technicznej chetnych pomoc. Tylko pamietaj ze to segmemt E. To ze kupisz. Strup za 3000 nie Oznacza ze utrzymanie jest tanie. Na pierwszy rok musisz liczyc kilka tys ma wyprowadzenie auta na prosta. Chyba ze lubisz robic wszystko na trytytki. Ale wtedy roku nie wytrzymasz...;) merry kristmas.

wysłane z WC