GTV nie pali na ciepłym 2.0 Ts

W związku z brakiem polecenia jakiegokolwiek mechanika w okolicy pod poprzednim postem zadam inne pytanie :) . Wymienialem w piatek termostat zaraz po odbiorze auta od mechanika zauwazylem swiecaca sie kontrolke "wtryskow" . Zaniepokojony zapytalem o nia lecz uslyszalem w odpowiedzi "zapalilo sie zaraz jak wjezdzalismy do warsztatu" . Moja latwowiernosc spowodowala ze odjechalem i juz na stacji po przejechaniu zaledwie 10 km pozalowalem decyzji ... Zatankowalem i nie odpalilem juz GTV-ki (2.0 T.S 97' 150KM) temp. okolo 70-80 stopni . Oczywiscie zadzwonilem do mechanika lecz uznal ze jak dam rade jakos auto do niego przyprowadzic to w poniedzialek bo zaczal weekend :) . Odczekalem i przy temp ok. 50-60 stopni odpalil jedyny problem 2 000 obrotow na obrotomierzu na luzie lecz po przejechaniu 100 metrow silnik sie uspokoil i pracowal jak zawsze u mnie w granicach 650-700 . Czytalem w poszukiwaniu odpowiedzi i znalazlem jedynie wspominke o czujniku polozenia walu korbowego wiec podpialem na nowo bez wiekszych skutkow . Auto odpalilo idealnie (brak kontrolki) lecz pracowalo w zakresie 1 700 obrotow . Przejechalem zeby go zagrzac i tu ciekawostka mianowicie po 500 metrach przejechanych obroty uspokoily sie kontrolka wtryskow sie zapalila . Po drodze przy zatrzymaniu sie na swiatlach samochod prawie zgasl obroty spadly prawie do 0 i wskoczyly w gore po czym ustatkowaly sie we wspomnianych wyzej 650-700 obrotach . Rozgrzalem auto przejezdzajac 2-3 km wrocilem pod dom iiii ... Kontrolka zgasla przy okolo 70 stopniach w zamian znow na zegarach 2 000 obrotow . Zgasilem slicznotke i sprobowalem zapalic bez wiekszych skutkow , po prostu nie jest w stanie zalapac , kreci lecz nie pali . Podkreslam ze podczas jazdy nic nie szarpie , nie dlawi , nie stuka , nie puka , nie zamula wszystko idealnie jedynie mam problem z odpaleniem po wymianie termostatu . A propo tego termostatu drugie pytanie zainstalowany nowka sztuka oryginalny i dalej nie dochodzi do 90 stopni . Jest jakas przyczyna czy tak juz ma byc ? No i wazniejsza sprawa co zrobic zeby palila na cieplym silniczku ? Ktos juz tez mi podpowiadal ze mechanik mogl nie wypiac akumulatora i rozprogramowac kilka czujnikow jak i czesci wliczajac krokowy i przeplywke ?? Czekam na pomocne rady i serdecznie pozdrawiam

Cytat:

---

Napisał Mlody96

W związku z brakiem polecenia jakiegokolwiek mechanika w okolicy pod poprzednim postem zadam inne pytanie :) . Wymienialem w piatek termostat zaraz po odbiorze auta od mechanika zauwazylem swiecaca sie kontrolke "wtryskow" . Zaniepokojony zapytalem o nia lecz uslyszalem w odpowiedzi "zapalilo sie zaraz jak wjezdzalismy do warsztatu" . Moja latwowiernosc spowodowala ze odjechalem i juz na stacji po przejechaniu zaledwie 10 km pozalowalem decyzji ... Zatankowalem i nie odpalilem juz GTV-ki (2.0 T.S 97' 150KM) temp. okolo 70-80 stopni . Oczywiscie zadzwonilem do mechanika lecz uznal ze jak dam rade jakos auto do niego przyprowadzic to w poniedzialek bo zaczal weekend :) . Odczekalem i przy temp ok. 50-60 stopni odpalil jedyny problem 2 000 obrotow na obrotomierzu na luzie lecz po przejechaniu 100 metrow silnik sie uspokoil i pracowal jak zawsze u mnie w granicach 650-700 . Czytalem w poszukiwaniu odpowiedzi i znalazlem jedynie wspominke o czujniku polozenia walu korbowego wiec podpialem na nowo bez wiekszych skutkow . Auto odpalilo idealnie (brak kontrolki) lecz pracowalo w zakresie 1 700 obrotow . Przejechalem zeby go zagrzac i tu ciekawostka mianowicie po 500 metrach przejechanych obroty uspokoily sie kontrolka wtryskow sie zapalila . Po drodze przy zatrzymaniu sie na swiatlach samochod prawie zgasl obroty spadly prawie do 0 i wskoczyly w gore po czym ustatkowaly sie we wspomnianych wyzej 650-700 obrotach . Rozgrzalem auto przejezdzajac 2-3 km wrocilem pod dom iiii ... Kontrolka zgasla przy okolo 70 stopniach w zamian znow na zegarach 2 000 obrotow . Zgasilem slicznotke i sprobowalem zapalic bez wiekszych skutkow , po prostu nie jest w stanie zalapac , kreci lecz nie pali . Podkreslam ze podczas jazdy nic nie szarpie , nie dlawi , nie stuka , nie puka , nie zamula wszystko idealnie jedynie mam problem z odpaleniem po wymianie termostatu . A propo tego termostatu drugie pytanie zainstalowany nowka sztuka oryginalny i dalej nie dochodzi do 90 stopni . Jest jakas przyczyna czy tak juz ma byc ? No i wazniejsza sprawa co zrobic zeby palila na cieplym silniczku ? Ktos juz tez mi podpowiadal ze mechanik mogl nie wypiac akumulatora i rozprogramowac kilka czujnikow jak i czesci wliczajac krokowy i przeplywke ?? Czekam na pomocne rady i serdecznie pozdrawiam

---

Kolego, moim zdaniem masz problem ze sterownikiem obrotów biegu jałowego (tzw. "krokowiec"), trzeba się połączyć ze sterownikiem silnika odczytać błędy.
Odczytać parametry robocze silnika - wtedy można dopiero stawiać diagnozę co jest nie tak.
Ja jestem z Rybnika i posiadam stosowne interfejsy i oprogramowanie (tel. 606347184).
Pozdrwiam

sprawdź wtyczkę od krokowca i przepływomierza, może nie docisnęli.

Ja obstawiam czujnik położenia wału. Przepływka, czy inny czujnik miały by wpływ na pracę silnika, ale problem z odpaleniem, to albo brak iskry spowodowany usterką świec, kabli, cewek, albo czujnik połozenia wału.

Czemu chcesz by ktoś wróżył z fusów ?

Kontrolka informuje o problemie z określonym podzespołem, trzeba zrobić test i będzie wiadomo co i jak. Napisz jaki wyszedł błąd, wtedy będzie można coś doradzić...

juz po problemie . Na komputerze nie pokazywalo zadnych bledow po prostu bylo czysto . Okazalo sie ze mechanik blednie podlaczyl czujniki po zalozeniu termostatu , wystarczylo je podpiac do wlasciwych miejsc ... Zaskakuje mnie tylko fakt ze dopiero 3 specjalista zauwazyl co jest nie tak reszta sugerowala drogie wymiany i tylko powtarzala ze nie ma bledow na komputerze . Dzieki za podpowiedzi ;)

Cytat:

---

Napisał Mlody96

juz po problemie . Na komputerze nie pokazywalo zadnych bledow po prostu bylo czysto . Okazalo sie ze mechanik blednie podlaczyl czujniki po zalozeniu termostatu , wystarczylo je podpiac do wlasciwych miejsc ... Zaskakuje mnie tylko fakt ze dopiero 3 specjalista zauwazyl co jest nie tak reszta sugerowala drogie wymiany i tylko powtarzala ze nie ma bledow na komputerze . Dzieki za podpowiedzi ;)

---

zmień mechanika,jak chcesz to podam ci namiary na mojego w Raciborzu...

znalazłem już odpowiednia osobę w Rybniku wiec dziekuje