Alfa Gt Jtdm dziwne objawy i uciekający olej

Witam wszystkich od jakiegoś miesiąca mam w swojej GT dziwne objawy.

1.zmuszony byłem wyprzedzić inne auto.
Wciskając pedał gazu do końca gdy włącza się Turbina, obroty rosną bardzo szybko, ale prędkość stoi w miejscu lub nieznacznie się zwiększa np. od 2000 obrotów do 3500 a potem nagle auto wyrywa i obroty wyrównują się do prędkości. Sprawdzałem kilka razy i za każdym razem było to samo. Obroty do góry prędkość stoi i przy około 3500 obrotów auto dopiero wyrywa. Sprawdzałem kilka razy na różnych biegach.
Niby w porządku na jedynce i dwójce ale czasem obroty idą w górę niewspółmiernie do prędkości.
Bieg 3, 4, 5 za każdym razem po wciśnięciu gazu do końca obroty wraz z prędkością rosną do momentu włączenia się turbiny a potem już tylko obroty aż w końcu auto wyrwie.

2.Zauważyłem na tym wyświetlaczu od oleju brak mi już 2 kresek oleju.Miesiąc temu uzupełniłem i znowu gdzieś ucieka.<Wyciek jaki zauważyłem to z chłodniczki oleju> ale czy by aż tyle wyleciało po trasie jaką wczoraj zrobiłem 600 km.

Może koledzy coś doradzicie

1 sprzęgło
2 żenada...

Sprzęgło ok ale dlaczego 2 żenada???

1. Ewidentnie slizga sie sprzeglo.
2. Sprawdz olej na bagnecie, czujnik zawodzi czasem. Jesli masz wyciek to go usun, gdy jest jakas nieszczelnosc to nie dziw sie ze uciekl ci olej na trasie.....

Wysłane z mojego GT-I9300 przy użyciu Tapatalka

kreski na wyświetlaczu to elektronika a ona w alfie lubi że tak powiem zadziałać inaczej :) sprawdź na bagnecie zrób kilkaset kilometrów i znów sprawdź ile ubyło oleju, a sprzęgło masz prawdopodobnie na wykończeniu.