Czy może utrzymywać się taki stan, że spod samochodu z kanału widzę dziurą 2-4cm obracające się koło od skrzyni? To czymś grozi? Coś powoduje? Mam tam odgiętą osłonę blaszaną.
Printable View
Czy może utrzymywać się taki stan, że spod samochodu z kanału widzę dziurą 2-4cm obracające się koło od skrzyni? To czymś grozi? Coś powoduje? Mam tam odgiętą osłonę blaszaną.
Zapodajj foto problemu. Jeśli masz na myśli ta metalowa blachę między blokiem a skrzynia może ci się więcej syfu zbierać. Potencjalnie może dostać się jakiś paproch na sprzęgło
Wysłane z mojego EVA-L09 przy użyciu Tapatalka
To co widzisz przez odchyloną blachę to nie koła od skrzyni
tylko wieniec zębaty koła zamachowego - więc jak kolega wyżej napisał.
Dogiąć blachę i tyle.
Tak to to. Dosztukuję jakiegoś kawałka blachy 2-4cm i tam sobie zamontuję, a to co mogę dogiąć dognę. Dzięki za pomoc.
Skoro jesteśmy w temacie tamtej strony samochodu, od strony łączenia skrzyni z blokiem silnika są jakieś uszczelki? Może tam coś uciekać (olej/powietrze)?
Żadnych uszczelek nie wymienisz bez ściągania skrzyni. Jakbyś kiedyś ją ściągał i miał zapocenia to zmien sobie uszczelniacz walu i dwa broki od wałków balansu, bo widzę że masz 1.8 ts.
Wysłane z mojego EVA-L09 przy użyciu Tapatalka
Tak, zbieram informacje do remontu uszczelnienia silnika, zapisując sobie co warto zrobić. Na pewno będę zdejmował misę oleju, bo tam się zbiera olej i lubi kapnąć. Pobawię się jak tylko zrobi się cieplej.
W 1,8 nie ma wałków wyrównujących - balansów.
Wchodzi w rachubę tylko uszczelniacz wału, to jedyna możliwość przecieków między skrzynią a silnikiem.
A przepraszam, 2.0 ma.
Wysłane z mojego EVA-L09 przy użyciu Tapatalka