Problem przy przyśpieszaniu

Witam
ostatnio moja 147 uległa awarii a mianowicie był problem podczas przyśpieszania. Autko bardzo słabo przyśpieszało oraz turbina się nie załączała. Po sprawdzeniu kompresji wyszło na to że winny jest elektrozawór który został wymieniony na nowy. Problem niestety został rozwiązany tylko połowicznie. Autko co prawda teraz przyśpiesza i czuć/słychać jak turbina się załącza jednak dół jest bardzo słaby a powyżej 2,5/3 tyś przyśpieszenie jest skokowe szarpie. Turbina jest ok bo była sprawdzana zastanawiam się co może być problemem czy elektrozawór który może być uszkodzony czy może coś innego. Nie bardzo wiem jak to wytłumaczyć jednak liczę że ktoś miał podobny problem i coś poradzi. Niestety nie mam obecnie możliwość podpięcia pod komputer( dopiero w kwietniu będę mieć możliwość)

Skokowe szarpanie właśnie w tych obrotach co napisałeś to przeważnie zapieczone kierowniczki turbo, na początku trzeba też sprawdzić cały dolot pod kątem szczelności.

Twoja odpowiedz nie pociesza i po cichu mam nadzieje że to nie to i jednak ten elektrozawór jest winny...jednak w sobotę( jak mój mechanik znajdzie chwilę) się okaże

Sprawdził bym jeszcze węże podciśnieniowe no i zawór VGT.

Ja bym odpioł przepływomierz u mnie gdy padł od ok 2tyś czuc bylo mulenie do blisko 3 tyś

Zawór vgt jest nowy więc raczej jego nie obstawiam. Przepływomierz też jest ok był wcześniej sprawdzany. Najbardziej prawdopodobna rzecz to to o czym mówił kastasqad89 bo czasami nie czuć tego "szarpania" przy przyśpieszaniu a czasem ono występuje. Jednak tutaj czekam w kolejce bo mi mechanik niedomaga a nie będę męczyć człowieka który ledwo żywy, mam tylko nadzieję że z alfa nic nie będzie obecnie mam załączony tryb emerycki i nie cisnę jej mocno do czasu aż pójdzie na podnośnik.

A egr sprawdzałeś bo może się zacina?