Printable View
Witam wszystkich. Mam pytanie czy ktoś ma zamontowanego blosa w Alfie 156 2.5 pytam bo nie wiem jak zamontowac blosa a konkretnie w którym miejscu bo pod maska bardzo mało miejsca. Czy ma ktoś jakieś fotki będe wdzięczny :) info.michal.kaminski@gmail.com
Nie kalecz tego auta BLOSem, miałem ten wynalazek w poprzednim aucie ~30tys km na nim zrobiłem, w końcu tak mnie zdenerwował że cały przód przezbroiłem na sekwencje.
Co do jego umiejscowienia, musisz wsadzić go między MAF a przepustnice, inaczej momentalnie zabijesz MAF.
Co do zalet, na pewno cena, prostota i to by było na tyle
Wady: Pełny przelot BLOSa odpowiada około powierzchni listka przepustnicy ok. 45mm średnicy więc pomyśl o ile dławisz swoje V6. Kolejna sprawa, na seryjnym slicie BLOSa za dobrze jeżdzić nie bedzie, aby bylo w miarę ok, mocny z dużym przewymiarowaniem reduktor i piłowanie slitu pod wskazania sondy lambda, możesz mieć też problem z przelewaniem na wolnych obrotach, co bys nie robil i tak powyzej 5tys rpm bedzie za ubogo.
No i w zimie zanim sie membrana unoszaca szuflade BLOSa nie ogrzeje będzie tępa reakcja na gaz, tym gorsza im bardziej zasyfiony mazutem będzie BLOS./ zasyfiony lpg/
Jak coś wiecej chcesz wiedzieć, pisz, odpowiem ...
pzdr. Grzesiek
Dzięki za odpowiedz. Dzisiaj może mi się uda cos porobic z blosem, jsk skończe to się odezwe. Pozdrawiam
No to czekam na pierwsze posty w stylu, dlaczego ona tyle pali, check engine itp ...
Witam, troche ten temat przerabialem...
Jesli bedzie check engine to nie wina blosa ale braku emulatora sondy lambda.
Duzo pali? kwestia dokladnego ustawienia blosa (hamownia, analizator spalin lub najtanszy i sprawdzony sposob na w miare dokladne ustawienie miernik diodowy afr ;)
Dobrze wystrojony blos pali mniej niz na mikserze. A auto smiga jak na benzynie.
W razie problemow sluze pomoca.
W 3.0v6 12v tez mialem poczatkowo problemy, ale kilka zabiegow spowodowalo, ze blos spisywal sie fantastycznie. Moc w calym zakresie obrotow, spalanie na poziomie 15litrow w miescie, natychmiastowa reakcja na pedal gazu. wazne jest ustawienie blosa tak aby byla jak najbardziej optymalna mieszanka, ewentualnie lekko wzbogacona.
Najwazniejsza rzecza w takiej instalacji jest dobry wydajny reduktor !!!!
Nie mozna tez zapomniec o emulatorze wtryskow oraz emulatorze sondy lambda.
Pozdrawiam
Cytat:
Napisał jacoff
No właśnie i tu cały problem, BLOS + dobry reduktor [np. OMVL] + emulator wtrysków + emulator sondy + centralka LPG = STAG300 + 300zł a osiągi bez porównania i całkiem inna kultura uzytkowania V6 na LPG ...
Nie po to 2.5 V6 ma wtrysk MPI żeby robić z niego prymitywny pseudo LPG gaźnikowiec
Niestety Grzesiek ma rację, bardziej nawet niż o MPI chodzi tutaj o przepustnicę elektroniczną i całe to sterowanie drive-by-wire, które odpowiada za takie niesamowite zachowanie tego silniczka. Na podstawie 40kkm przejechanych na blosie ( nadal z zadowoleniem używam w jednym samochodzie) stwierdzam, że jest to rozwiązanie genialne w swojej prostocie, ale nie do wszystkiego pasuje. Co innego blos do starszego silnika, choćby turbo ( wiem bo sam kiedyś założyłem do turbo) ale z linką gazu, a co innego do silnika sterowanego kompletnie elektronicznie. Te dwa systemy do siebie nie pasują - efekt końcowy to zawsze kompromis, czyli strata pewnego wyrafinowania właściwego dla tej generacji V6 w Alfie. Blos do V6 12V jest ok, do V6 24V już nie.
W takim razie przepraszam za wprowadzenie w blad ;)
Nie mialem doczynienia z 24v.
g.fu: Rozwin prosze temat blos i turbo? jakie auto itp
Już odpowiadam - Citroen Xantia 2.0 Turbo Continous Torque. Silnik 4 cylindrowy XU 10J2TE znamionowo 110kW(150KM) przy 6300 rpm i 235Nm w zakresie 2000- 4500 rpm. Bardzo trwała i masywna konstrukcja 8 zaworowa z chłodzeniem oleju, natryskiem na denko tłoka i sekwencyjnym wtryskiem Boscha nie pamiętam MP3.1 czy MP 3.2. Turbina Garret TB 25. Kultura pracy tego silnika na poziomie sieczkarni- zwłaszcza na wolnych obrotach- nie niweczy przyjemności prowadzenia, bo wewnątrz tego nie słychać tak bardzo. Silnik dzięki elektronicznemu sterowaniu ciśnieniem doładowania bardzo przyjemny w zachowaniu i subiektywnie mocniejszy niż wynika z papierów, a co bardzo ważne elastyczny i równy pod względem oddawania mocy. Blosa założyłem w ramach upgrade'u bo wcześniej od 2001r. miałem zwykły mikser ze zwężką. Okazało się bowiem, że instalacje LPG z silnikiem krokowym są zbyt wolne dla silników turbo, a wtedy jeszcze nie było u nas powszechnie instalacji wtrysku gazu. Po kilku latach znużony ograniczeniami klasycznego miksera postanowiłem założyć Blosa. Pozostawiłem ten sam reduktor Zavoli Turbo co miałem wcześniej oraz te same emulatory wtrysku i sondy (Marfus). Przeniosłem tylko miejsce wpięcia kompensacji ciśnienia bliżej w kierunku przepustnicy. Efekt był co najmniej zadowalający. Zachowanie bardzo podobne jak na benzynie bez wyraźnego osłabienia, a co ważne szybka reakcja na pedał gazu. Spalanie nie zmieniło się istotnie pozostało w przedziale 14- 15 l/100km. Natomiast cechą bardzo charakterystyczną po założeniu Blosa jest łatwość wchodzenia na obroty- ponieważ na LPG nie ma ogranicznika obrotów wkręca się daleko na czerwony zakres swobodnie ciągnie do 7500 rpm i nadal nie słabnie. Gdyby nie opamiętanie kierowcy to pewnie łatwo można by silnik puścić w kosmos zwłaszcza, że ma już 300kkm przebiegu.
Jazda na Blosie. Spalanie 13l - 14l po miescie - jestem zadowolony. Żadna kontrolka Check Engin się nie świeci. Wskazania AFR do 3000 obr swieci na zielono podczas spokojnej jazdy dopiero jak wcisne w podłogę to świeci na czerwono. Myślę że to można jeszcze podregulować. Pozdrawiam przeciwników BLOSA.