Panowie,
mam taki problem:
na wolnych obrotach ciezko ida do gory (przy max wcisnietym gazie)
ale za to juz przy 5000 wylacza silnik (zawsze bylo przy 7000)
moze ktos sie z tym spotkal?
dzieki za pomoc
Printable View
Panowie,
mam taki problem:
na wolnych obrotach ciezko ida do gory (przy max wcisnietym gazie)
ale za to juz przy 5000 wylacza silnik (zawsze bylo przy 7000)
moze ktos sie z tym spotkal?
dzieki za pomoc
Pod komputer auto, coś padło w elektronice i tryb serwisowy działa, CHECK Engine nie wywala? Ale tak jak pisałem, podpiąć auto pod kompa i wtedy prawda wyjdzie bo tak to wróżenie z kuli ...
wlasnie na kompie niec nie widac,a check to tylko wywala, jak odetnie zaplon
A gdzie na kompie byłeś?, jakoś to mało realne żeby przeszedł w tryb serwisowy i nie zapisał żadnych błędów.
Sprawdz świece, cewki, kable- u mnie winna była cewka i korek wlewu oleju (olej wywalało do komory świecy), wypadanie zapłonów, tryb serwisowy i max 5tys obrotów.
Z innych możliwości mi znanych- problem z przepustnicą lub z ecu.
Odepnij przepływke i zobacz czy coś się zmienia.
I jeszcze dopisz o jakim silniku mowa bo do alfy 166 parę różnych montowali.
alfa 166 3.2;
jak odpinam przeplywke od kabla to na niskich gasnie, a jak wyjmuje z rury to obroty faluja, wiec mniemam ze sprawny..?
Ja mam podobne objawy, ale u mnie winę ponosi walnięta sonda lambda i zużyty czujnik spalania stukowego.
- uszkodzony czujnik spalania stukowego, on chyba nigdy nie ulega awarii.
- chyba że jest ich 4 sztuki, to statystycznie jeden moze paść.