Kupno AR 159

Cześć, witam wszystkich;

Wszystko zaczęło się 10 lat temu, mój kuzyn kupił półtoraroczną bordową 147 FL i powiedziałem sobie, że kiedyś będę miał alfę.
W tym czasie zdążyłem osiągnąć pełnoletniość i zrobić prawo jazdy.
W lutym tego roku zakochałem się w 159, od tego czasu wszystkie wykłady na uczelni oraz wolne popołudnia były przeznaczony na wertowanie forum, oglądanie waszych alf jak i przeglądanie ogłoszeń. Założyłem, że kupię auto po wakacjach, ale jeśli pewne sprawy dobrze się ułożą, może uda się to zrobić jeszcze podczas nich. Jestem młody, za miesiąc stuknie mi 21 i potrzebuję kilku rad od bardziej doświadczonych forumowiczów, dodam, że będzie to pierwsze auto które będę kupował samodzielnie. Ze wstępu to byłoby chyba na tyle, przejdźmy do konkretów:

Co mnie interesuje?

AR 159 Sedan (ew. sportwagon)

Silnik:

1.9JTDm 150ps (czipowany lub pojedzie na czipa do Cinka)

2.4 odrzucam - duże koszty serwisowania, za mały budżet, głowice

Powoli myślę nad 1.9JTD 120 który po czipie powinien mieć ok. 150, aczkolwiek chciałbym mieć jakiś skok względem aktualnego auta.

Wyposażenie? Nie będzie grało wielkiej roli, ale automatyczna klimatyzacja i 4 elektryczne szyby - podstawa (widziałem opcje z manualną klimą - to akurat nie przejdzie). Fajnie jakby miała skóry, ale wolę zadbany egzemplarz i alfatex niż "szrota" ze skórami.

Pytania:

Na co jeszcze zwrócić uwagę przy zakupie?

Wiem, żeby zwrócić uwagę na:

-skrzynię M32
-dwumase ze sprzęgłem
-wypadkowość
-wtryskiwacze (czy jeśli pojadę do jakiegoś warsztatu to będą mieli sprzęt do ich "przemierzenia" czy musiałbym jechać do ASO? Jeśli tak to jaki jest koszt takiego przeglądu w Alfie?)
-turbo?
-zawieszenie (wahacze chyba drogie) - oczywiście obejrzę auto od dołu u jakiegoś mechanika/diagnosty
-klapy wirowe

Auto obowiązkowo krajowe, od kogoś kto je użytkuje minimum rok. Na pewno nie kupię sprowadzonego, ani od handlarza.

Ogólnie trochę się naczytałem i o paru bolączkach tej Alfy wiem, jakie wy jeszcze dacie mi wskazówki przy zakupie?
Czy za około 22 tysiące złotych kupię egzemplarz z 2006/2007 roku? Na pewnym forum pewien użytkownik niemal "wyśmiał" mój budżet na to auto, ale auta z niepewnego źródła widać po 17-18 tysięcy.
W cuda nie wierzę, liczę się z przebiegiem 250k+; nie będę szukał kwiatków ze 150kkm prosto od Niemca.

Pozdrawiam, Konrad
Pięknie dziękuję za pomoc, mam nadzieję, że niedługo wejdę do społeczności Alfistów.