Podniesione obroty na luzie, kontrolka akumulatora

Witam,


przestawiłem auto do mycia, odpalam i słyszę jakby pracował na podniesionych obrotach. Rzeczywiście na biegu jałowym jest ok 1000-1100 obrotów. Generalnie równocześnie zapaliła się kontrolka akumulatora na środkowym panelu. Zgasiłem, odpaliłem ponownie, auto pracowało normalnie (obroty w granicach 800), aż po kilku minutach znów zapala się kontrolka i obroty się podnoszą. Czy ktoś ma pomysł co to? Nie ukrywam, że w poniedziałek wyjeżdżam na dłuższą podróż i jak zwykle jestem "mile" zaskakiwany przez Alfę. Czy to może być alternator? A skoro tak, to czemu zawsze po odpalaniu pierwsze minuty są ok, a następnie zapala się kontrolka i koniec. Dodam, że jednocześnie nie działa również automatyczna klimatyzacja, znaczy działa, ale w "full auto" zawsze pracuje na jednej kresce (tylko manualnie mogę podkręcić). Napięcie na aku przy zgaszonym silniku to ok. 13V, po uruchomieniu silnika i pojawieniu sie kontrolki - niespełna 12V (11,5V).

Alternator do wymiany

Wysłane z mojego SM-G900F przy użyciu Tapatalka

Czy alternator w wersji z 2009 1.9 JTD 16v 150km będzie się różnił od rocznika 2005r.? Nie ukrywam, że potrzebuje w takim razie do poniedziałku zdobyć inny alternator do 1,9 16V 150km, 2005r.

Nie do wymiany tylko do naprawy.

Być może wystarczy wymienić tylko regulator napięcia.

Może wystarczyłaby regeneracja, niemniej jednak wątpię, żeby ktoś zrobił mi to w okolicach Łodzi od ręki jutro ;-)

No najlepiej zregenerować. Miałem tak samo z tymi obrotami i altkiem ale mi się w tym wypadku nie spieszyło. Jedyne rozwiązanie które może się udać to kupić zregenerowany i zapłacić kaucję zamiast zdawać stary a po powrocie myśleć co dalej ;) . Życzę rozwiązania problemu .