Terkotanie skrzyni AR156 2.4 JTD 10v ?

Panowie pomocy.

Od jakiegoś czasu mam dziwny dzwięk terkotania (jakby metalicznego obcierania) z okolic skrzyni Dzieje się to tylko gdy auto jedzie sobie luzno na biegu i gdy nie wciskam zadnego pedału Gdy wciskam sprzęgło lub toczy sie na jałowym dzwięk ustaje. innymi słowy takie jakby chamowanie silnikiem 3x głosniejsze???. Pojechałem do magików okazało się że sprzegło i dwumas do wymiany (swoją drogą była konieczna: wibracje pedału itp) Sprzęgło i dwumas nowe wszystko ładnie pieknie , dwumas był tak rozlecaiły że cały zestaw juz mi tarł o obudowe skrzyni... wymienili sprzęgło teraz gitarka ale dzwięk pozostał... Cos tam powiedzieli ze pewnie skrzynia ... Ale jak tak sobie myslę nie ma żadnych problemów z wrzucaniem biegów itp, gdyby zmarło łożysko to chyba terkotałoby cały czas a nie przestawało gdy wcisnę gaz lub sprzęgło?

Dobrze myśle?

Możliwe, że dogorywa Ci łożysko oporowe analogicznie do tego tematu http://www.forum.alfaholicy.org/166/...przegla-2.html.
Próbowałeś zdiagnozować usterkę na podniesionych kołach, bo równie dobrze pada przegub zewnętrzny lub wewnętrzny albo masz zjechane czopy wielowypustu półosi w skrzyni.

Cytat:

---

Napisał Bags

Możliwe, że dogorywa Ci łożysko oporowe analogicznie do tego tematu http://www.forum.alfaholicy.org/166/...przegla-2.html.
Próbowałeś zdiagnozować usterkę na podniesionych kołach, bo równie dobrze pada przegub zewnętrzny lub wewnętrzny albo masz zjechane czopy wielowypustu półosi w skrzyni.

---

O łożysku oporowym myślałem nawet mówiłem mechanikom żeby to obejżeli podczas wymiany dwumasu i sprzęgła twierdzą ze jest ok. Przeguby raczej wykluczam bo przecież terkotałyby niezależnie od tego czy mam wcisniete sprzęgło czy nie i czy jest na jałowym czy nie... dobrze myśle?

Czy te czopy wielowypustu są od strony sprzęgła?

Teoretycznie i wizualnie łożysko może być ok, w praktyce pod obciążeniem hałasuje.
Podobnie z przegubami, przynajmniej zewnętrznymi, które mają zwyczaj terkotać jak padają przy skręconych kołach.
Wielowypust masz po obu stronach półosi, i w piaście i w skrzyni.

Możliwe, że któreś łożysko na wałku głównym lub pośrednim

Kurde nie straszcie mnie dopiero co wymieniłem sprzegło z dwumasem jutro jade na rozrząd a tu mi coś smierdzi grubą awaria jak czytam to co piszecie...

Jedno mnie tylko nieustannie nurtuje.... łożyska wałków itp czy nie terkotałyby cały czas..? u mnie jest terkotanie TYLKO jak jade na luzie lub bez gazu.. wcisniecie gazu lub sprzęgła całkowicie niweluje ten dzwięk

Kurde im dłuzej o tym mysle tym bardziej czuje ze to jednak moze byc to łozysko oporowe... kurna Ale z drugiej przeciez strony mam wymienione komletne sprzęgło i dwumas ... czy aby napewno łożysko oporowe nie hałasuje przy wcisnietym sprzęgle?

sorry że odpisuje na stary temat ale mnie korci żeby wyjawić swoją opinie tzn.
Wg mnie uszkodzone sprzęgło spowodowało ci uszkodzenie osiowania wałka napędowego w skrzyni.według mnie możesz powoli szukać nowej skrzyni gdyż ta długo nie pojeździ potem na luzie zacznie ci szarpać autem. Przynajmniej u mnie tak było....