Printable View
Witam
Interesuje mnie wasza opinia co do zakupy uzywanej Giulietty, chodzi mi o silnik 2.0 JTDM 170km
Budżet jaki mam na ten samochód oscyluje w granicach 33 tys, myslalem nad rocznikiem 2010/11 z ręczna skrzynia biegów
przebiegi tych aut sa w granicach 160-200 tys km
Warto? Na co zwrócic uwage? Jaka jest awaryjność takich samochodów pod względem silnika/zawieszenia itd?
Rozwazam pomiędzy scirocco a giulietta, choc bardziej jestem przekonany do alfy :)
Cześć, mam taką Julkę od 3 lat, rocznik 2012. Przez ten czas padł tylko czujnik położenia drążka skrzyni biegów, poza tym nic się nie dzieje. DPF ok, dwumasa ok. Spalanie 6,5 po mieście, na trasie można zejść do 5,0, a jak się turlasz 90 km/h to nawet do 4,0 l/100km. Przed zakupem sprawdź tylko czy działają wszystkie światła z tyłu - przed liftem w Julkach pękają wiązki w tylnej klapie (trzeba zsunąć gumową osłonę koło zawiasów klapy i obejrzeć kable) - u mnie to wystąpiło, można samemu naprawić mając lutownicę.
Dzięki :)Cytat:
Napisał Mekis
Również polecam! Przejechane ponad 16 tys km i jest ok, (przebieg ~150 tys). 2.0 jtdm to najlepszy diesel na rynku. Zawieszenie u mnie czasami lubi skrzypnąć (tylne). ale to przez tuleje PU.
Poza tym auto do naprawdę fajnej jazdy. Miałem ostatnio okazję przejechać ponad 3 tys km, peugotem 308...wsiadając do alfy czułem się jak król. Jedynie co mnie naprawdę zirytowało to urywająca się klamka...ale to norma bez względu na rocznik, motor itp. Poprostu TTTM...italiano :)
To spalanie o którym pisze kolega Metis wydaje mi się nierealne. Miasto (Kraków), w okolicach 8 litrów. Trasa poniżej 7. Autostrady w okolicach 150 - 180 to znowu okolice 8 litrów.
Dzięki :)Cytat:
Napisał FerraEnzo
A jeśli chodzi o automatyczną skrzynie, są z nią jakieś problemy?
Ja posiadam Julkę z tym silnikiem i skrzynią TCT. Obecnie na prawie 130 tyś i jest ok. Skrzynia raz podczas siarczystych mrozów wyrzuciła jakiś błąd i po resecie od tej pory jest wszystko ok. Mnie osobiście bardzo odpowiada połączenie tego silnika z dwusprzęgłowym automatem. Szczególnie w trybie D daje dużo frajdy. Zostawia się bez problemu napuszonych panów w beemkach na światłach ku ich wielkiemu zdziwieniu
Jeździsz na trybie dynamic czy normal?
W codziennym użytkowaniu Tryb N. DNA w wersjach z TCT też zmienia pracę samej skrzyni, przynajmniej takie mam wrażenie. Dłużej trzyma na obrotach zanim zmieni bieg. I zwykłej jeździe, gdy nie chcemy poszaleć może to nawet trochę irytować.
Kupiłeś ? :)
Jeszcze muszę sobie uporządkować parę spraw, ale już nie długo :D