Nie mam ksenonów a gdy włączam zapłon to światła jakby się poziomują tzn. wykonują ruch w górę i w dół. Też tak macie na zwykłych lampach? Po co auto wykonuję taki manewr? :neo:
Printable View
Nie mam ksenonów a gdy włączam zapłon to światła jakby się poziomują tzn. wykonują ruch w górę i w dół. Też tak macie na zwykłych lampach? Po co auto wykonuję taki manewr? :neo:
w mito mam tak samo i tez nie mam xenonów
Zapomniałem dodać, że gdy auto jest w "poziomie" to słabo to bujanie światłami widać, ale wczoraj stałem pochylony "dziobem w dół" i bawiłem się włączając i wyłączając zapłon - lampy jakby próbowały to pochylenie niwelować. Nie mam ksenonów niedawno osobiście wymieniałem żarówkę :)
A nie myli Ci sie to czasem z tym, ze w pierwszej kolejności zapalaja sie ledy a potem halogeny? Dodatkowo ledy swieca z dwoma roznymi poziomami intensywnosci, ktory zmienia sie w zaleznosci czy pozostale swiatla sa zapalone czy nie.
w mito nie ma ledów a lampy łapią poziom co widać a na zewnątrz słychac siliczki
A macie ręczna regulację wysokości światła. Jesli tak to samopoziomowania napewno nie ma.