-
Potrzebna pilna pomoc :(
Witajcie. Coś się stało ze sprzęgłem. Na odpalonym mogę wrzucić tylko dwójkę. Na zgaszonym biegi wchodzą normalnie. Od jakiegoś czasu halasowal dwumas. Ale auto po odpaleniu chodzi normalnie i nic nie słychać. Do domu mam 50 km. Próbować dojechać na tym drugim biegu, czy laweta?
-
Dojechać i nie koniecznie na 2 biegu skoro reszta Ci wchodzi to zapnij 3 lub 4 i pomału do domu dojedziesz. Biegi oczywiście zmieniaj na zgaszonym silniku.
-
Wygląda to tak, że auto działa, jakby na polsprzegle. Jest spory skok jałowy sprzęgła i łapie dopiero przy końcówce. Co to może być? Na polsprzegle da radę jechać?
-
pompka sprzęgła lub wysprzęglik
-
Dopiero dziś ściągnąłem auto do domu. Wydaje mi się, że to wina hydrauliki, ale nie jestem pewny. Czy waszym zdaniem na filmie dźwignia wysprzęglika pracuje w pełnym zakresie, czy jednak nie dochodzi do końca? Pedał sprzęgła ma spory luz. Podczas wciskania sprzęgła na tym skoku jałowym dźwignia wychyla się tylko nieznacznie. Dopiero jak wcisnę pedał do końca to odchodzi trochę lepiej.
https://youtu.be/MiCr6AIbZto
-
-
Bez zmian, choć wydaje mi się, że pompa sprzęgła jest trochę zapocona pod pedałem. Pod auto nie zaglądałem jeszcze, bo nie miałem możliwości a i nie wiem czy by to coś dało. W każdym bądź razie pompa sprzęgła sucha jak pieprz nie jest.
Edit.
Dostałem się do wysprzęglika. Jest suchy. Nim auto w poniedziałek trafi do mechanika chciałem jeszcze coś popróbować we własnym zakresie. Wyczytałem, że w pompie sprzęgła może strzelić jakaś sprężynka i też będzie to powodować problemy. Suchy wysprzęglik podobno też nie oznacza, że jest sprawny, bo może przepuszczać w środku. Są jakieś metody na sprawdzenie tych elementów? Jesli wyjmę pompę to będzie można łatwo ocenić jej stan?
Zaobserwowałem pewną rzecz. Przy lekkim wciśnięciu sprzęgła czuć lekkie bicia/wibacje, tak jakby coś to sprzęgło próbowało wybić w drugą stronę.
-
ja w ciągu 4 lat wymieniłem 4 pompki, za każdym razem były suche... Fakt faktem za każdym razem strzelałem bo pewny nie byłem. CO prawda miałem wersje z wysprzęglikiem w skrzyni i jedyne co mogłem zrobić sam to wymienić pompkę bez zdejmowania skrzyni. Objaw to coraz trudniej wchodzące biegi , następnie sprzęgło do połowy miękkie, aż w agonii wpadało w podłogę. Za każdym razem była to pompka. Mimo, ze sucha to zapowietrzała układ. Gdzieś wyczytałem, że ciężko chodzi łożysko oporowe i stąd tak częste awarie pompki ale ile w tym prawdy nie wiem. Pompka ok 130zł Sachs lub TRW. Miałem obie, jakość ta sama, cena też, choć TRW trudniej dostać. O wymianie pisałem w dziale zrób to sam. Robota dość nie wygodna jak na pierwszy raz, później już szło szybciej ;)