Witam, wymienilem kilka dni temu lozyska w skrzyni i talerze mechanizmu różn. Po dluzszym staniu i odpaleniu pedal zostaje w podlodze(zapalam auto na sprzęgle, dzisiaj sie zatrząsł jak traktor) musze go wyciągnąć recznie i potem jest juz dobrze. Mechanik mowil ze moze tak kilka razy sie zdarzyc bo wysprzeglik dostał nowego oleju. Łożyska troszeczke swiszcza jak sie wslucham, mieliscie tez tak po wymianie łożysk?
Pedał wpada bo nie jest prawidłowo odpowietrzony albo układ się zapowietrza.
Kiedy jak nie po wymianie łożysk ma być cicho? :) Lepiej na pewno nie będzie jak już na dzień dobry huczy
A wymieniane były wszystkie łożyska ?
Wysłane z mojego SM-G935F przy użyciu Tapatalka
Tak, wszystkie łożyska. Można jakoś samemu odpowietrzyc uklad?
Okazuje się ze poszedł jakiś łącznik pomiędzy siłownikiem a skrzynia(?) Tak powiedział mechanik, auto pojechało na lawecie bo padło na środku skrzyżowania, udało mi się tylko na bok zjechać zapalając na jedynce i skacząc jak kangur. Zastanawiam się czy nie oddać skrzyni na gwarancje bo łożyska świszczą na 5, słychać to w nocy przy małym ruchu.
Wywaliłeś troche pieniędzy a skrzynia nadal nie zrobiona. Reklamuj.
I to mnie boli, ze wiecej jest na kanale niz na drodze, samochód ogolnie sprawny ale ta skrzynia to do nerwicy mnie doprowadzi. Samochod raczej nie jest podkrecony patrząc po osiągach, ale nigdy tego w inny sposób nie sprawdzalem. Dzwonilem do mechanika mówi ze na pewno jest dobrze zrobiona, zapomnialem dodac ze wymienil jeszcze talerze mechanizmu roznicowego bo powiedział ze pedal sprzęgła puka przy puszczaniu, przed naprawą pukania nie słyszałem, a teraz to nawet z radiem słychać dosc głośno nastawionym. Cześć polskim fuszerkowiczą.
Biegi bez wcisnietego sprzęgła wchodzą? Z tego co opisujesz, to wygląda mi na niesprawny wysprzeglik. Nie ma wycieków na łączeniu skrzyni z silnikiem? Płyn hamulcowy nie ubywa?
Wysłane z mojego E5603 przy użyciu Tapatalka