Printable View
Zmagam się z takim problemem- w trakcie jazdy odczuwalnesa drgania, właściwie nie ma znaczenia czy przyspieszając czy przy odpuszczonym gazie. Dziś jadąc 140-160 bez trudu można było zaobserwować wibrujący fotel pasażera. Felgi wyprostowane, opony nowe.
Jakieś pomysły?
Silnik 1,4 MA + TCT
wyważ koła w innym warsztacie - najlepiej z doważaniem na aucie. To że opony nowe o niczym nie świdczy- mogą być wadliwe
A na luzie też telepie?? a może półoś??
półosie miałby gdyby tylko występowały przy przyśpieszaniu - stawiam na koła i opony - hebel wibrowałby przy hamowaniu no chyba że już tak wyjeżdżony ze są żyletki.
A jak telpie ok 140km/h to co jest?
Mi na luzie jak stoję, delikatnie drga fotel pasażera... Mam tak od początku czyli od wyjazdu z salonu.
Silnik ten sam 1.4 120KM
Podczas jazdy nic...
Wysłane z mojego SM-T813 przy użyciu Tapatalka
Dodam jeszcze co zaobserwowałem: jadąc 50km/h na 4 biegu czuć jakby jedna opona miała balon - rytmiczne bujanie budą. Przy 60 km/h i 5 biegu praktycznie tego nie czuć.
opona albo felga
- - - Updated - - -
jak masz niezależnie od tego czy przyspieszasz czy jedziesz stała prędkością to opony lub felgi jak powiększa sie przy hamowaniu to szukałbym w hamulcach.
Zatem tak: wczoraj zrobiłem geometrię (zbieżność była rozjechana) i tzw. test drogowy kół. Coś tam wyszło na granicy, że opony mogą być niby wadliwe. Generalnie jest trochę lepiej, ale nie do końca.
I pytanie do kolegów czy ktoś nie zechciałby pożyczyć na szybki test swojego pewnego kompletu kół? Najlepiej okolice Rzeszowa.
I jeszcze jedno, jak auto jest zimne to te drgania są odczuwalne dużo bardziej i dałbym głowę że to od silnika albo układu napędowego.